Koszykarska Polska jednoczy się w obliczu dramatu, który dotknął drugoligową Pogoń Prudnik. Koszykarze przez powódź stracili swój "dom", w którym rozgrywali spotkania przed własną publicznością. Woda uszkodziła również wyposażenie i niezbędny sprzęt do uprawiania sportu oraz prowadzenia Akademii Koszykówki. Klub ogłosił zrzutkę, którą wsparł m.in. Marcin Gortat oraz inne kluby z całej Polski.
- Jesteśmy ogromnie wdzięczni za okazywaną pomoc - mówi Dariusz Lis, prezes Pogoni Prudnik.
- Założyliśmy zrzutkę, żeby doposażyć na nowo nasz klub, młodzież i drużynę seniorów w sprzęt sportowy. Ten odzew jest szeroki, bo i oprócz Fundacji Marcina Gortata, która przelała na naszą zrzutkę 25 tysięcy, to też inne drużyny się zaangażowały. Resovia Rzeszów, Kosz Basket Pleszew – wspomagają nas finansowo, zbierają pieniądze na sprzęt sportowy, także mamy wsparcie z wielu kierunków.
Prezes ekstraklasowego Śląska Wrocław zaprosił 50 dzieci na mecz Ligi Mistrzów do Wrocławia. W trakcie sfinansowanej wycieczki przez klub z Dolnego Śląska, dzieci uczęszczające do Akademii Koszykówki Pogoń Prudnik odwiedziły także zoo.
Obecnie na koncie zrzutki prowadzonej przez prudnicki klub znajduje się blisko 65 tys. złotych. Jako cel zbiórki Pogoń Prudnik ustanowiła kwotę 100 tys. złotych.