Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2024-08-14, 07:30 Autor: Jan Poniatyszyn

„Mogą się zdarzyć awarie”. Gminy inwestują w ujęcia wody pitnej oraz ich ochronę

Głuchołazy. Rzeka Biała Głuchołaska [fot. polska-org.pl]
Głuchołazy. Rzeka Biała Głuchołaska [fot. polska-org.pl]
Mimo fali upałów mieszkańcom Prudnika czy Głuchołaz nie grozi brak wody pitnej w kranach. Wysokie temperatury powietrza, niedobór opadów powodują jednak niskie stany wód w rzekach i zbiornikach. Dla niektórych gmin są one rezerwuarem wody uzdatnianej do picia.
- Zwodociągowaliśmy sołectwa, a spółka komunalna inwestowała też w ujęcia wody pitnej m.in. na rzece Biała Głuchołaska, która płynie do nas z Czech – mówi Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz. – Mamy kilka źródeł podania wody. Podstawowe to jest stacja uzdatniania wody na Białej Głuchołaskiej. Po czeskiej i naszej stronie granicy tereny są już skanalizowane. Jakość wody na rzece jest bardzo dobra. Oczywiście mogą się zdarzyć jakieś sytuacje awarii ekologicznej, zanieczyszczenia. Wtedy mamy również super zasoby podziemne. Są to ujęcia wody między Charbielinem i Szybowicami oraz kopalni marmuru w Sławniowicach.

Szczególnie latem w sołectwach, gdzie nie ma kanalizacji, dochodzi do zanieczyszczenia wody pitnej bakteriami coli i czasowego wstrzymania jej dostaw przez wodociągi.

Gmina Prudnik ma kilka ujęć wody, które znajdują się na terenach wiejskich.

- Są niezależne, czyli nie połączonych ze sobą – wyjaśnia burmistrz Grzegorz Zawiślak. – Hipotetyczne zakażenie jednego źródła nie pozbawia Prudnika wody. Możemy wodę czerpać z innych źródeł. To jest też polityka na wiele lat planowana i związana z ochroną ujęć, czyli kanalizowaniem gminy. Przykładem są Szybowice. Mamy tam ujęcie wody i skanalizowaną wioskę. Natomiast cały czas służby czuwają nad tym, żeby nie doszło do zanieczyszczenia jakiegokolwiek źródła ujęć wody.

Według szacunków, w Polsce około 70 proc. wody przeznaczonej do spożycia pochodzi z ujęć wód podziemnych. Reszta pozyskiwana jest do picia z wód powierzchniowych. Zasoby te są jednymi z najmniejszych w Europie.
Roman Sambor
Grzegorz Zawiślak

Zobacz także

2025-01-02, godz. 17:45, Gospodarka Dostali państwowe pieniądze na usuwanie skutków powodzi, ale było niewiele czasu na ich wydatkowanie Samorządowcy mieli spore problemy z wydaniem pieniędzy na usuwanie skutków wrześniowej powodzi. Przyznaną w grudniu państwową subwencję musiano wydać do końca miesiąca. Ponad milion złotych otrzymał powiat prudnicki. » więcej 2024-12-31, godz. 13:03, Wiadomości z regionu Przez dwa lata wysłał ponad 40 tysięcy wiadomości do byłej partnerki. Stalker w rękach policji 39-latek, który przez blisko 2 lata miał uporczywie nękać swoją byłą partnerkę, jest już w rękach policji. W tym czasie wysłał jej prawie 40 tysięcy wiadomości zawierających między innymi wulgaryzmy i swoje nagie zdjęcia… » więcej 2024-12-29, godz. 11:00, Wiadomości z regionu Pożar hali produkcyjnej w Prudniku. Nie ma osób poszkodowanych Pożar zakładu produkującego materace przy ul. Meblarskiej w Prudniku. Z ogniem walczy 10 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. » więcej 2024-12-24, godz. 16:15, Gospodarka Prudnik: urząd pracy zwiększy wydatki na aktywizację bezrobotnych W powiecie prudnickim będzie więcej pieniędzy wspierających bezrobotnych i pracodawców. Pozytywny jest też tegoroczny bilans lokalnego rynku pracy, na którym nie było dużych zwolnień grupowych. » więcej 2024-12-23, godz. 19:10, Wiadomości z regionu Święta ukraińskich uczniów z Prudnika. „Nie wiem, czy będziemy aż tak świętować, bo jest wojna” Z powodu rosyjskiej agresji wielu Ukraińców spędzi święta Bożego Narodzenia na Opolszczyźnie. W rodzinne strony nie wracają pełnoletni mężczyźni w obawie przed wcieleniem do armii. Podczas świąteczno-noworocznej pauzy do ojczyzny… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »