Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-10-12, 16:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Pożar w Szybowicach. W sprawie spornego hydrantu brak znamion czynu zabronionego

Hydrant przy tartaku w Szybowicach po akcji gaśniczej [zdj. YouTube]
Hydrant przy tartaku w Szybowicach po akcji gaśniczej [zdj. YouTube]
Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie dotyczącej zawiadomienia posłanki PiS Katarzyny Czochary. Chodzi o sierpniowy pożar w Szybowicach, w gminie Prudnik. Spłonął tam budynek mieszkalny wraz z tartakiem. Właściciel oszacował straty na dwa miliony złotych. Zdaniem parlamentarzystki na rozprzestrzenienie się pożaru wpływ miał niesprawny hydrant, który był najbliżej gospodarstwa pogorzelców. Odpowiadać ma za to Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku. W sprawie tej posłanka złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Dotyczyło ono sprawności hydrantu oraz pompowni w Szybowicach.
- Wydano postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa z uwagi na brak ustawowych znamion czynu zabronionego - mówi Paweł Pasieka, zastępca Prokuratora Rejonowego w Prudniku. – Poczyniono ustalenia, iż nie doszło do żadnych nieprawidłowości z utrzymaniem prawidłowego działania sieci przeciwpożarowej. Ten hydrant, jak się okazało był urządzeniem sprawnym. Początkowo nie był użyty w akcji gaśniczej, gdyż strażacy mieli pewien problem z jego uruchomieniem. Natomiast następny zastęp straży pożarnej, który przybył później, użył odpowiednich narzędzi do uruchomienia tego hydrantu i korzystano z niego do końca akcji gaśniczej.

- W ślad za pożarem tartaku powołaliśmy komisję do sporządzenia analizy tego zdarzenia - mówi Grzegorz Kawa, Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Prudniku. – Co do tego spornego hydrantu nasze ustalenia nie potwierdzają doniesień medialnych, że strażacy, którzy go na początku odkręcali nie posiadali właściwego klucza. Nie posiadam takich informacji. Ciekawostką jest dla nas to, że po dwóch trzech godzinach - kiedy przyjechał ZWiK z Prudnika - przypadkowych, dwóch strażaków OSP podjęło próbę odkręcenia hydrantu i to się im udało.

- Wśród strażaków, którzy w początkowej fazie akcji gaśniczej próbowali uruchomić hydrant byli też strażacy zawodowi – dodaje ich prudnicki komendant. – Dowódca, który przyjechał na miejsce akcji nie miał jakichkolwiek podstaw, aby tym ludziom nie wierzyć, że ten hydrant, ktoś niewłaściwie odkręca. To się nie udało i nie mamy podstaw wierzyć, że w tym czasie ten hydrant nie był uszkodzony.

Posłanka Katarzyna Czochara uczestniczy obecnie w obradach Sejmu. Jak nam powiedziała, na razie nie skomentuje postanowienia prokuratury również z tego powodu, że bezpośrednio nie dotarło do niej jeszcze pismo z uzasadnieniem odmowy wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Pisma takie prokuratura przesłała do poszkodowanego właściciela tartaku oraz rolnika, któremu spaliło się pobliskie pole. Zażalenie na postanowienie prokuratury mogą złożyć jedynie te dwie osoby. Tylko one mają interes prawny, gdyż występują, jako poszkodowani.
Paweł Pasieka
Grzegorz Kawa
Grzegorz Kawa

Zobacz także

2017-04-20, godz. 10:00, Wiadomości z regionu Alimenciarze nadal lekceważą swoje obowiązki, bo pozwalają im na to przepisy Ciągle łatwo można unikać płacenia alimentów. Problem ten występuje m.in. w gminie Prudnik, gdzie zaległości z tego tytułu wyniosły w ubiegłym roku 10 milionów złotych. Urzędnikom niełatwo jest odzyskać pieniądze, które… » więcej 2017-04-19, godz. 07:00, Sport i turystyka Sportowa hala z fatalnym rodowodem ma już nie sprawiać problemów Zastosowanie nowoczesnych technologii budowlanych ma zakończyć wieloletnie kłopoty z halą sportową I Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku. Remont znacznie też polepszy estetykę tego obiektu, który znajduje się nieopodal centrum… » więcej 2017-04-19, godz. 06:00, Wiadomości z regionu Okiść zagrażam lasom. Większa wilgotność przyhamuje ekspansję kornika Intensywne opady śniegu zmusiły prudnickich leśników do zmiany terminu akcji „1000 drzew na minutę”. Powrót zimy w kwietniu ma też swoje plusy, gdyż ograniczy populację kornika. Owad ten zaatakował świerka rosnącego w masywie… » więcej 2017-04-18, godz. 20:00, Wiadomości z regionu Budynek dawnego kasyna oficerskiego znowu wygląda, jak w ubiegłym wieku Trwają końcowe prace, których efektem będzie standaryzacja Środowiskowego Domu Samopomocy w Prudniku. Dawny wygląd odzyskała elewacja tego zabytkowego obiektu. Na finiszu jest montaż instalacji, które zapewnią bezpieczeństwo przeciwpożarowe… » więcej 2017-04-16, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Razem z Czechami będą zabiegać o turystów „Wieżak”, zwany również „Cudakiem”, promuje Prudnik. Maskotka ta jest efektem projektu, w którym uczestniczą także Krnov i Jesenik. Celem tego przedsięwzięcia jest wspólna promocja turystyki na pograniczu polsko-czeskim. » więcej
433434435436437438439
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »