Radio Opole » Radio Opole w powiecie prudnickim (DAB+) » Informacje z powiatu prudnickiego

Informacje z powiatu prudnickiego

2017-07-18, 06:45 Autor: Jan Poniatyszyn

Remontując elewację zabytku dopuścili się samowoli budowlanej? Kamienica w Prudniku pod lupą

Odnowiony budynek wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Dąbrowskiego w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Odnowiony budynek wspólnoty mieszkaniowej przy ul. Dąbrowskiego w Prudniku [zdj. Jan Poniatyszyn]
Niezgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków odnowiono elewację kamienicy w Prudniku. Chodzi o budynek przy ulicy Dąbrowskiego. Należy on do wspólnoty mieszkaniowej, a administratorem jest Prudnickie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. O podejrzeniu samowoli budowlanej zawiadomiono Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
- W lutym konserwator przesłał TBS wytyczne dotyczące remontu elewacji tego budynku - mówi Jakub Hendzel z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Opolu.

– Dopuszczono jedynie możliwość oczyszczenia bez skuwania elementów dekoracyjnych. W piśmie wydaliśmy wytyczne podkreślając, że wszystkie elementy zabytkowe mają być zachowane. Jednak skuto płyciny na elewacjach. Po stwierdzeniu, że zabytek został uszkodzony wysłaliśmy pismo zawiadamiające nadzór budowlany w Prudniku z prośbą o interwencję.

Budynek wzniesiono na początku XX wieku i znajduje się on w gminnej ewidencji zabytków.

- Stan techniczny elewacji był bardzo zły – wyjaśnia Mirosław Czupkiewicz, prezes PTBS.

– Elewacja nie trzymała się podłoża. To, co można było zachować, zostało zachowane. To jest bardzo drogie. Odtworzenie takiego jednego elementu kosztuje blisko tysiąc złotych, a na budynku było ich kilkanaście. W momencie, gdy wspólnota mieszkaniowa będzie miała fundusze wykonawca zamontuje odtworzone zdobienia.

Jan Dzikowicz PINB w Prudniku twierdzi, że ta sprawa nie leży w jego kompetencjach. Jak wyjaśnił, odnowienie elewacji nie wchodzi w zakres prawa budowlanego. Elementy zdobień nie mają wpływu na bezpieczeństwo budynku. Ich usuniecie nie podlega więc nadzorowi budowlanemu.
Jakub Hendzel
Mirosław Czupkiewicz

Zobacz także

2017-04-20, godz. 10:00, Wiadomości z regionu Alimenciarze nadal lekceważą swoje obowiązki, bo pozwalają im na to przepisy Ciągle łatwo można unikać płacenia alimentów. Problem ten występuje m.in. w gminie Prudnik, gdzie zaległości z tego tytułu wyniosły w ubiegłym roku 10 milionów złotych. Urzędnikom niełatwo jest odzyskać pieniądze, które… » więcej 2017-04-19, godz. 07:00, Sport i turystyka Sportowa hala z fatalnym rodowodem ma już nie sprawiać problemów Zastosowanie nowoczesnych technologii budowlanych ma zakończyć wieloletnie kłopoty z halą sportową I Liceum Ogólnokształcącego w Prudniku. Remont znacznie też polepszy estetykę tego obiektu, który znajduje się nieopodal centrum… » więcej 2017-04-19, godz. 06:00, Wiadomości z regionu Okiść zagrażam lasom. Większa wilgotność przyhamuje ekspansję kornika Intensywne opady śniegu zmusiły prudnickich leśników do zmiany terminu akcji „1000 drzew na minutę”. Powrót zimy w kwietniu ma też swoje plusy, gdyż ograniczy populację kornika. Owad ten zaatakował świerka rosnącego w masywie… » więcej 2017-04-18, godz. 20:00, Wiadomości z regionu Budynek dawnego kasyna oficerskiego znowu wygląda, jak w ubiegłym wieku Trwają końcowe prace, których efektem będzie standaryzacja Środowiskowego Domu Samopomocy w Prudniku. Dawny wygląd odzyskała elewacja tego zabytkowego obiektu. Na finiszu jest montaż instalacji, które zapewnią bezpieczeństwo przeciwpożarowe… » więcej 2017-04-16, godz. 17:30, Wiadomości z regionu Razem z Czechami będą zabiegać o turystów „Wieżak”, zwany również „Cudakiem”, promuje Prudnik. Maskotka ta jest efektem projektu, w którym uczestniczą także Krnov i Jesenik. Celem tego przedsięwzięcia jest wspólna promocja turystyki na pograniczu polsko-czeskim. » więcej
433434435436437438439
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »