Radio Opole » Festiwal opolski 2017 » 54. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu

54. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu

2017-05-21, 15:00 Autor: Witold Wośtak

Kto jest winien zamieszania wokół festiwalu w Opolu? Komentarze polityków z regionu

Amfiteatr opolski © (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Amfiteatr opolski © (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Niedzielna Loża Radiowa [fot. Paula Hołubowicz]
Niedzielna Loża Radiowa [fot. Paula Hołubowicz]
Rezygnacja kolejnych artystów z występu na 54. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu była jednym z tematów Niedzielnej Loży Radiowej. Po anonimowych doniesieniach o planach zablokowania występu Kayah przez Jacka Kurskiego, prezesa Telewizji Polskiej, wydłuża się lista muzyków, którzy rezygnują z udziału w imprezie. Poprosiliśmy opolskich polityków o komentarz.
Paweł Grabowski, poseł Ruchu Kukiz'15 uważa, że to postkomunistyczna konstytucja prowadzi do polityzacji wszystkich sfer życia. - To kolejna czerwona lampka - chyba dobrnęliśmy do ściany w funkcjonującym systemie. Nasza konstytucja powoduje już tak głębokie podziały społeczne, że nawet artyści są w to wciągani lub sami dołączają do tych sporów – uzasadnia.

Zdaniem Ryszarda Wilczyńskiego, posła Platformy Obywatelskiej, Kurski zapomniał się i sortuje artystów ze względu na poglądy polityczne. - Słowa „Co by tu jeszcze zepsuć?” zaczynają nabierać głębokiego sensu. Sfera za sferą jest dewastowana. Artystom nie przyszłyby do głowy protesty, nawet pod wpływem Gazety Wyborczej, gdyby nie stała za tym rzeczywistość.

Katarzyna Czochara, lider opolskich struktur Prawa i Sprawiedliwości, przekonuje, że opozycja za wszelką cenę chce odsunąć jej partię od władzy. Zamieszanie wokół festiwalu, spowodowane plotką podaną przez nieprzychylne media, to kolejna odsłona tej operacji. - Ta ewidentna prowokacja ma pokazać, iż rząd Prawa i Sprawiedliwości robi bardzo złe rzeczy. Jeśli nie udały się wszystkie demonstracje, opozycja doszła do wniosku, że robiąc coś podobnego, wywoła oddźwięk na cały kraj – odpowiada.

Z kolei według Ryszarda Galli, posła Mniejszości Niemieckiej, Opole powinno być prawdziwym gospodarzem festiwalu tworzonego z telewizją na zasadach partnerskich. - Mamy dzisiaj wiele ośrodków telewizyjnych i być może prywatnych sponsorów, chętnych do wsparcia festiwalu. Dlaczego ta impreza musi być przywiązana do Telewizji Polskiej? Widzimy teraz efekt kuli śniegowej z rezygnacją wokalistów i zespołów, więc chyba będziemy musieli szukać naszych lokalnych artystów do festiwalu – podkreśla.

Stanisław Rakoczy, wicemarszałek regionu z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego,
dodaje, że w tej sytuacji to, kto będzie transmitował festiwal, powinien rozstrzygnąć przetarg. W jego ocenie, prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. - Jest dramatycznie mało czasu na naprawę czegokolwiek. Moim zdaniem, apele do artystów czy powołane ewentualnie rady programowe nie pomogą. Nie sądzę, żeby to zmieniło podejście osób, które już zrezygnowały.

Przemysław Pytlik z Nowoczesnej uważa, że dobra zmiana - hasło przewodnie PiS - niszczy wszystko, co się da. Tak mówi o rozwiązaniu obecnej sytuacji. - Są przecież komercyjne telewizje. Uważam więc, że przy dobrych negocjacjach jesteśmy w stanie podnieść festiwal z ziemi. Artyści nie byliby wybierani według klucza partyjnego, lecz na podstawie jakości ich muzyki – zaznacza.

Przypomnijmy: z występu zrezygnowali między innymi: Kasia Nosowska, Kayah, Maryla Rodowicz, Andrzej Piaseczny, Michał Szpak i Kombii.
Paweł Grabowski
Ryszard Wilczyński
Katarzyna Czochara
Ryszard Galla
Stanisław Rakoczy
Przemysław Pytlik

Zobacz także

2017-05-23, godz. 17:15, Wiadomości z regionu Budżet opolskiego festiwalu pod lupą? Posłowie PO złożą wniosek do NIK Posłowie Platformy Obywatelskiej chcą, by Najwyższa Izba Kontroli zbadała budżet i organizację Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. » więcej 2017-05-23, godz. 16:11, Wiadomości z regionu Opozycyjna Platforma Obywatelska popiera decyzję prezydenta Opola o zerwaniu umowy w sprawie KFPP Opozycja w Radzie Miasta Opola popiera i wspiera decyzję prezydenta Wiśniewskiego o odwołaniu festiwalu. » więcej 2017-05-23, godz. 15:54, Wiadomości z regionu "Priorytetem jest ratowanie tej marki". Nowoczesna komentuje zamieszanie wokół festiwalu Przedstawiciele Nowoczesnej skomentowali odwołanie festiwalu w Opolu. Działacze partii zaznaczyli, że popierają decyzję wypowiedzenia umowy z TVP przez prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego, ale proszą go o rozwagę. » więcej 2017-05-23, godz. 15:18, Wiadomości z regionu TVP "podejmie kroki w celu ochrony dobrego imienia" po słowach Wiśniewskiego o CBA i Sylwestrze w Zakopanem Kolejne oświadczenie w sprawie festiwalu wydała Telewizja Polska. Na stronie internetowej spółki pojawiło się stanowisko w sprawie rzekomych informacji przekazanych przez Prezydenta Miasta Opola. » więcej 2017-05-23, godz. 14:29, Publicystyka w Radiu Opole Zbigniew Kubalańca o tym, że zdaniem Platformy Obywatelskiej w sprawie festiwalu prezydent Opola po prostu "nie miał innego wyjścia" - W wielu sprawach bardzo się z prezydentem Arkadiuszem Wiśniewskim różnimy, ale tu chodzi o fundamentalne dobro regionu, które było budowane przez kolejne pokolenia przez pół wieku. Ja nie bronię prezydenta, tylko bronię dobrego… » więcej
34353637383940
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »