W restauracji, w markecie, na stacji benzynowej. Dziś w wielu miejscach Opola słyszymy język ukraiński. Rynek pracy zapełnia się uchodźcami, także ten specjalistyczny.
W przychodniach miejskich stolicy województwa liczba lekarzy z Ukrainy rośnie i rosnąć będzie, bo - jak mówi prezes spółki Centrum Zdrowia - ci medycy są prawdziwym lekiem na wakaty. Agnieszka Stefaniak.