Wiśniewski zjawił się w Loży Radiowej prosto po konferencji prasowej pod hasłem "Nowy prezydent - nowe Opole". Tytuł był nieco przewrotny, bo choć rzecz jasna promował na konferencji swoje pomysły, to zaznaczył, że niezależnie od jego wyniku, Opole i tak będzie nowe.
- Bo będzie miało nowego prezydenta, Ryszard Zembaczyński nieodwołalnie odchodzi - tłumaczy swój punkt widzenia Wiśniewski.
A jakie może być to nowe Opole. Były wiceprezydent i były polityk PO zasypał nas pomysłami. Wiśniewski twierdzi, że Opole musi się rozwijać na osi północ-południe (dlatego pierwsze jego decyzje będą dotyczyć - dodajmy od siebie: jak będzie miał taką możliwość - obwodnicy południowej). Wiśniewski widzi też w Opolu trzy centra: przemysłowe na Metalchemie, usługowe przy Wrocławskiej i biznesowe z nowymi biurowcami na placu po wyburzonej fabryce na ul.Bohaterów Monte Cassino (Wiśniewski podkreśla, że to on jako wiceprezydent zdecydował o kupnie tego terenu). Kolejne pomysły to budowa stadionu dla Odry i Kolejarza przy północnej a także stworzenie kolejki aglomeracyjny i oparcie transportu publicznego w Opolu o szynobusy krążące miedzy takimi stacjami jak Opole Główne, Opole Wschód czy Opole Zachód.
Naszego gościa zapytaliśmy także o zbojkotowane przez niego prawybory organizowane przez Razem dla Opola, w których o rekomendację będą zabiegali prezes RdR Marcin Ociepa, były szef samorządu studenckiego UO Krzysztof Ciecióra i sołtys-celebryta Tomasz Gabor, znany z tego, że dobrze gotuje.
- Znam Tomka, myślę, że będzie miał dla Opola bogaty jadłospis - odpowiedział żartem Wiśniewski.
Posłuchajcie:
