Okrąglak zostaje na swoim miejscu
– Szkoda na to pieniędzy – mówi opozycyjny radny Patryk Jaki. – On nigdy nie będzie już pełnił funkcji kompleksowej hali sportowej, na której będą mogły się odbywać zawody wysokiej rangi. W grę wchodzą dwie opcje albo wyburzenie tego obiektu i sprzedaż terenu, która da nam środki na budowę nowego obiektu, albo jakieś doraźne remonty i czekanie na pieniądze, które pozwolą nam wybudować dużą halę widowiskowo-sportową w innym miejscu – dodaje Jaki.
Jeszcze niedawno Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola stwierdził, że trzeba będzie go zburzyć.
Teraz są nowe plany. – Okrąglak nie zostanie zburzony i myślę, że musimy zacząć przygotowywać program powolnego remontu hali, ponieważ nie ma możliwości wyasygnowania całej kwoty na bardzo poważny remont – stwierdza wiceprezydent Kawałko.
Ze wstępnych wyliczeń wynika, że remont dachu będzie kosztował 10 milionów złotych. Kolejne miliony pochłonie odnowa szatni i wnętrza budynku.
Posłuchaj informacji:
Aneta Skomorowska (oprac. Anna Ognista)