Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-20, 10:00 Autor: Justyna Maćkowiak

Branża turystyczna walczy ze skutkami pandemii. "Jesteśmy delikatnymi optymistami"

Turystyka górska foto:archiwum
Turystyka górska foto:archiwum
Turystyka górska foto:archiwum
Turystyka górska foto:archiwum
Góry Opawskie [zdj. Radio Opole]
Góry Opawskie [zdj. Radio Opole]
Piotr Mielec [fot. Paula Hołubowicz]
Piotr Mielec [fot. Paula Hołubowicz]
Turystyka jest jedną z tych branż, które najbardziej ucierpiały podczas pandemii. - Jeszcze nie możemy mówić o odbiciu, ponieważ nie jesteśmy regionem, w którym są popularne sporty zimowe - powiedział w "Porannej Rozmowie" Radia Opole Piotr Mielec, dyrektor biura Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.
- Przed 2020 rokiem wiele osób, które przyjeżdżały do naszego województwa, zatrzymywało się w obiektach noclegowych w obszarze Gór Opawskich i korzystało w ciągu dnia z wyciągów narciarskich po stronie czeskiej. W trakcie ferii zimowych po stronie czeskiej obowiązywały różnego rodzaju obostrzenia, dlatego turystów korzystających z tego typu wypoczynku było mniej.

- Podczas ferii ruch turystyczny był większy niż np. w styczniu, ale w głównej mierze był generowany przez mieszkańców Opolszczyzny. Natomiast biorąc pod uwagę wakacje 2021 roku, to możemy mówić optymistycznie o przyszłości - dodaje gość Radia Opole. - Na szczęście mówi się o tym, że ta piąta fala pandemii koronawirusa łagodnieje, stąd duże szanse na to, że kolejne obostrzenia będą znoszone i turystyka zacznie się szybko odbijać. Wspólnie z branżą turystyczną województwa opolskiego jesteśmy delikatnymi optymistami i sądzimy, że będziemy mieli naprawdę wielu turystów i to z całej Polski.

Piotr Mielec dodał także, że bon turystyczny okazał się realnym wsparciem dla całej branży.
Piotr Mielec cz. 1
Piotr Mielec cz. 2

Wiadomości z regionu

2024-11-16, godz. 14:10 Mieszkańcy Morowa mogą się zgłaszać po dary Kolejny transport darów dotarł do Morowa. Powodzianie po ich odbiór mogą się zgłosić dziś (16.11) do świetlicy wiejskiej między godziną 17:00 a 19:00… » więcej 2024-11-16, godz. 14:00 Hodowcy o gołębim sercu. Charytatywna wystawa w CWK w Opolu W Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu trwa Rodzinne Święto Hodowców Gołębi Pocztowych. » więcej 2024-11-16, godz. 12:50 Supermanie czas na przegląd. Badania profilaktyczne w NFZ Supermanie czas na przegląd. Po raz 4. Narodowy Fundusz Zdrowia zaprasza mężczyzn do badań profilaktycznych jąder i prostaty. » więcej 2024-11-16, godz. 10:20 Będzie praca w Opolu. Remtrak podpisał kontrakt o wartości 1,5 mld złotych Spółka Remtrak, która posiada w Opolu zakład produkcyjny, zmodernizuje 150 wagonów dla PKP Intercity i będzie je obsługiwać przez 23 lata. Kontrakt o wartości… » więcej 2024-11-16, godz. 10:00 Fundacja PKP wsparła wyjazd uczniów ze Skorogoszczy do Karpacza Dzieci z terenów powodziowych ze Skorogoszczy wyjechały na wypoczynek do Karpacza. Wyjazd był możliwy dzięki współpracy prywatnego biura podróży oraz… » więcej 2024-11-16, godz. 09:00 Dziś otwarcie basenu w Namysłowie. Na odwiedzających czekają promocyjne ceny Po ponad pięciu latach przerwy, znów będzie można korzystać z krytego basenu w Namysłowie. Dziś (16.11) pływalnia zostanie oficjalnie uruchomiona po r… » więcej 2024-11-16, godz. 08:40 Poszkodowani w powodzi działkowcy mogą otrzymać jednorazowy zasiłek powodziowy. To decyzja MSWiA Nie wszyscy działkowcy dostają zasiłek powodziowy w wysokości do 2 tys. zł. Świadczenie to jest wypłacane m.in. w Nysie, natomiast w Prudniku wnioskodawcy… » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Brzeski szpital bez długów. To pierwsza taka sytuacja od 15 lat Brzeskie Centrum Medyczne na finansowej prostej. Placówce od czterech lat udaje się generować zysk, dzięki czemu mogła spłacić wszystkie swoje długi. » więcej 2024-11-15, godz. 19:00 Wypłaty zasiłków dla powodzian. "Nie wszędzie są postępy" - Mamy w swojej dyspozycji ponad 250 milionów złotych na walkę ze skutkami powodzi - mówiła podczas konferencji wojewoda opolski Monika Jurek. » więcej 2024-11-15, godz. 18:05 "Potrzebujemy jeszcze wielu inwestycji". Cukry Nyskie dwa miesiące po powodzi Straty firmy to ponad 5 mln 300 złotych. Zakład uruchomił już znaczną część urządzeń i wznowił produkcję. Czeka na pieniądze od ubezpieczyciela. » więcej
23242526272829
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »