Światowy Tydzień Autyzmu obchodzony także w Opolu
Opolska Fundacja Prodeste z okazji rozpoczynającego się dziś (02.04) Światowego Tygodnia Autyzmu przygotowała szereg warsztatów i szkoleń. Od rana w siedzibie fundacji odbywają się zajęcia otwarte dla terapeutów i rodziców.
Specjaliści chcą uświadomić społeczeństwu, że dzieci z autyzmem jest coraz więcej, to jednak nie znaczy, że mamy się autyzmu bać. Najważniejsze jest szybkie rozpoczęcie terapii.
- Kiedy zauważamy niepokojące nas zachowanie dziecka, powinniśmy je zdiagnozować - mówi Małgorzata Gruz, zastępca dyrektora poradni fundacji Prodeste. - Dziecko z autyzmem na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z otoczenia. Jednak można zauważyć, że często unika ono kontaktu wzrokowego, skupia uwagę na jednym przedmiocie czy zasłania uszy przed hałasem. Autystyczne dziecko ma duże problemy w nawiązywaniu kontaktów. Nie wykorzystuje do komunikowania się z otoczeniem gestów, mimiki czy wzroku. Często nie mówi albo mówi w bardzo specyficzny sposób. Dodatkowo są to osoby, które cierpią z powodu różnego rodzaju trudności w odbiorze bodźców ze świata - wyjaśnia Gruz.
Z pomocy terapeutów z Fundacji Prodeste korzystają głównie dzieci i młodzież do 18. roku życia. 20 procent uczestników to dorośli.
- Nie obawiajmy się tych ludzi i nie wykluczajmy ich z życia społecznego - apeluje Adam Ławicki, dyrektor Prodeste. - Młodzież cierpiąca na autyzm po terapii często nie wyróżnia się wśród swoich rówieśników. Osoby te osiągają sukcesy interesują się podobnymi rzeczami jak ich koledzy. Bez większych problemów radzą sobie w życiu – dodaje Ławicki.
Według ostatnich danych światowych, na autyzm cierpi jedno na 68 dzieci.
Zdaniem specjalistów, w leczeniu autyzmu kluczowa jest jak najwcześniejsza diagnoza i intensywna terapia.
- Kiedy zauważamy niepokojące nas zachowanie dziecka, powinniśmy je zdiagnozować - mówi Małgorzata Gruz, zastępca dyrektora poradni fundacji Prodeste. - Dziecko z autyzmem na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się z otoczenia. Jednak można zauważyć, że często unika ono kontaktu wzrokowego, skupia uwagę na jednym przedmiocie czy zasłania uszy przed hałasem. Autystyczne dziecko ma duże problemy w nawiązywaniu kontaktów. Nie wykorzystuje do komunikowania się z otoczeniem gestów, mimiki czy wzroku. Często nie mówi albo mówi w bardzo specyficzny sposób. Dodatkowo są to osoby, które cierpią z powodu różnego rodzaju trudności w odbiorze bodźców ze świata - wyjaśnia Gruz.
Z pomocy terapeutów z Fundacji Prodeste korzystają głównie dzieci i młodzież do 18. roku życia. 20 procent uczestników to dorośli.
- Nie obawiajmy się tych ludzi i nie wykluczajmy ich z życia społecznego - apeluje Adam Ławicki, dyrektor Prodeste. - Młodzież cierpiąca na autyzm po terapii często nie wyróżnia się wśród swoich rówieśników. Osoby te osiągają sukcesy interesują się podobnymi rzeczami jak ich koledzy. Bez większych problemów radzą sobie w życiu – dodaje Ławicki.
Według ostatnich danych światowych, na autyzm cierpi jedno na 68 dzieci.
Zdaniem specjalistów, w leczeniu autyzmu kluczowa jest jak najwcześniejsza diagnoza i intensywna terapia.