„Nigdy się nie zastanawiałem skąd u mnie bierze się takie upodobanie do czeskich klimatów…” od tych słów rozpoczyna się wywiad, jaki przeprowadziła z Pawłem Królikowskim Ewelina Rusin-Różycka, tuż przed rozpoczęciem spotkania z cyklu „MOST – kultura czeska w Studiu M”. Znany aktor opowiada w nim o swoich pierwszych doświadczeniach zawodowych po drugiej stronie granicy, z kim nawiązał bliskie relacje i dlaczego. Sporo miejsca poświęca też myśli technicznej naszych sąsiadów, chwaląc ich za racjonalne podejście nie tylko do biznesu. W wywiadzie nie mogło zabraknąć miejsca na informacje o programie i zaproszenie na tegoroczną edycję „Festiwalu Piosenki Polsko-Czeskiej” w Kudowie Zdroju, którego bohater wywiadu jest dyrektorem artystycznym.
Paweł Królikowski, znany aktor filmowy, teatralny i telewizyjny był pierwszym z dziewięciu gości cyklu spotkań „MOST – kultura czeska w Studiu M” prezentujących czeską kulturę, muzykę, literaturę, humor i obyczajowość.

Sześć słupów granicznych zachowało się do dziś z czasów, kiedy tym sposobem wytyczano granice Księstwa Nyskiego. To 700 lat naszej historii zaklętej w granicie, mówi Kazimierz Staszków, miłośnik i znawca historii. Średniowieczne słupy graniczne, których powiat nyski ma aż sześć, są unikatowym zabytkiem na skalę Europejską. A dla nas są pretekstem do snucia opowieści o początkach Księstwa Nyskiego, kolejach jego losu, czasach świetności i upadku. Dawne Księstwo Nyskie obejmowało zarówno obecne tereny Polski jak i Czech. W Polsce znajduje się dziś 1231 km², a w Czechach 900 km² jego obszaru.

Krnov to miejscowość tuż przy polsko-czeskiej granicy, z przeuroczym ryneczkiem, zamkiem i synagogą. Prawa miejskie zyskał w 1260 r. i stał się ważnym grodem na pograniczu śląsko-morawskim. Dziś pozostaje liczącym się ośrodkiem kulturalnym czeskiego Śląska. Jest także miastem partnerskim Prudnika od 2002 roku. Nieprzypadkowo więc właśnie tam odbyła się promocja książki Marcina Husaka powstałej w ramach projektu: „Niecodziennik! Prudnik mniej znany” współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego i środków budżetu państwa: „Przekraczamy granice”.
Rozmawialiśmy z autorem, a przy okazji, w jego towarzystwie oraz prudniczan przybyłych na promocję, zwiedzimy najważniejsze krnovskie zabytki.

Po raz drugi w audycji MOST spotykamy się z uczestnikami polsko-czeskiego projektu artystycznego "Sztuka nas łączy – Umění nás spojuje". Pierwsze nasze spotkanie miało miejsce w audycji 3 marca i dotyczyło wernisażu w Miejskim Muzeum Flemmichowa Vila w Krnovie. Drugie ze spotkań odbyło się w Prudnickim Ośrodku Kultury 23 marca, a swoje grafiki prezentowali tam Małgorzata Stanielewicz i Ladislav Steininger. Oboje artyści zgodnie uznają, że wspólne wystawy to okazja do poznania się i wzajemnej inspiracji. "Sztuka nas łączy – Umění nás spojuje" to cykl spotkań realizowany przez Prudnicki Ośrodek Kultury i MIKS KRNOV, którego celem jest tworzenie sieci mających łączyć mieszkańców wspólnego regionu w obszarze kultury. Projekt obejmuje wystawy i wernisaże związane z malarstwem, rzeźbą, grafiką i fotografią, podczas których swoje prace prezentują zarówno artyści z Polski jak i Czech w międzynarodowych duetach.

W Komendzie Powiatowej Policji w Prudniku, funkcjonariusze, w ramach polsko-czeskiego projektu, uczą się języka czeskiego. Poznają język sąsiadów aby uniknąć pułapek językowych, bo niektóre z czeskich słów, choć są podobne do polskich, znaczą zupełnie co innego. Prudniccy policjanci na co dzień współpracują z funkcjonariuszami z Czech, mają wspólne służby, a więc znajomość języka zdecydowanie poprawia komunikację. Zajęcia odbywają się dwa razy w tygodniu i uczestniczy w nich 20 funkcjonariuszy. Kurs zakończy się przyznaniem specjalnego certyfikatu. Zajęcia prowadzi Pani Joanna Korzeniowska. W ramach tego samego projektu policjanci z Czech uczą się polskiego.

Historia opowiedziana przez pochodzącą z Opola Małgorzatę Rucińską, jest niezwykła. Wielu z nas marzy o przeżyciu prawdziwej miłości, choć wiemy, że nie łatwo jej doświadczyć, z reguły bowiem przychodzi ona niespodziewanie… Nie rozumiemy co sprawia, że drugi człowiek staje się nagle całym naszym światem.
Bohaterka reportażu trafiła do Czech by uczestniczyć w projekcie teatralnym zorganizowanym w Malovicach, małej wiosce niedaleko Czeskich Budziejowic. Powstały w tym właśnie miejscu Teatr Divadlo Continuo, działa by przybliżać miejscowej ludności sztukę. Przyjeżdżają tu aktorzy z różnych stron świata, a miejsce wybrał Pavel Štourač, reżyser i założyciel teatru.
Tu właśnie na naszą bohaterkę czekała miłość…

„Ostatni gasi światło” to polsko-czeska koprodukcja teatralna w reżyserii Norberta Rakowskiego, na podstawie tekstu Vojtěcha Štěpánka. Światowa prapremiera przedstawienia odbyła się w Hradcu Kralove podczas festiwalu Divadlo Evropských Regionů. W Teatrze im. Jana Kochanowskiego w Opolu spektakl odgrywany jest od września 2017 roku. Występujący na scenie polscy i czescy aktorzy posługują się nie tylko językami ojczystymi, ale używają języka migowego.
Po spektaklu rozmawiamy z widzami oraz z czeskimi aktorami jaka jest rola teatru w Polsce i w Czechach oraz czy śmieszą i poruszają nas te same sprawy oraz nurtują te same pytania.

Sobotni poranek z audycją z cyklu "Most - polsko-czeska współpraca redakcji" spędziliśmy w niewielkiej, malowniczej wiosce Petrikov, która przysypana śnieżnym puchem, wygląda jak zachwycająca, baśniowa kraina. Taki widok ucieszył nasze oczy i wspaniale ukoił nerwy po przepracowanym tygodniu. Ale znaleźliśmy także miejsce, które zachwyciło również nasze podniebienia. Jego gospodarz, Zdenek Pospisil, kucharz i himalaista, przygotowuje tam dla odwiedzających go gości specjały kuchni tybetańskiej i nepalskiej. Nas również nimi poczęstował.
Ponownie byliśmy także na Ramzowej, gdzie odbyła się impreza narciarska, inicjująca cykl kolejnych, z finałem we Francji. Jak wziąć w nich udział? Odpowiedź w audycji.

„Sztuka nas łączy – Umění nás spojuje” to cykl wydarzeń kulturalnych realizowany przez Prudnicki Ośrodek Kultury i MIKS KRNOV w ramach wspólnego projektu, którego celem jest tworzenie sieci łączących mieszkańców regionu przygranicznego. Projekt obejmuje wystawy i wernisaże malarstwa, rzeźby, grafiki i fotografii, podczas których swoje prace prezentują międzynarodowe duety artystów z Polski i Czech.
23 lutego w Miejskim Muzeum Flemmichowa Vila w Krnovie swoje grafiki zaprezentowali Małgorzata Stanielewicz i Josef Odraska. Wystawa będzie czynna do 1 kwietnia, a w audycji „Most – polsko-czeska współpraca redakcji” barwna relacja z tego interesującego wydarzenia.

Pan Janusz Berdzik wielokrotnie odbywał wyprawy rowerowe po Europie i chociaż Czechy jak dotąd nie były celem jego podróży, to jednak dwukrotnie stały się krajem tranzytowym. Pierwszy raz było to w 2009 roku, kiedy ze Strzelec Opolskich odbywał podróż na Monte Cassino i do Rzymu. Czechy przemierzał wtedy na trasie Krnov – Sternberg – Ołomuniec – Brno – Strachotin – Mikulov. Drugi raz w 2015 roku podróżując na Bałkany. W audycji "Most - polsko-czeska współpraca redakcji" Pan Janusz Berdzik opowiada o ogromnej życzliwości braci Czechów, gotowości do wszelkiej pomocy, a przykładów czeskiego humoru, koleżeństwa oraz globtroterskiej solidarności doświadczył bardzo wiele. Czechy, to niezwykle interesujący kraj pod względem turystycznym - doradzamy więc gdzie warto się zatrzymać i na jaką ofertę możemy liczyć.