Irlandczycy przypomną też najważniejsze utwory z tego long playa, w trakcie specjalnie przygotowanej trasy koncertowej - "Joshua Tree Tour".
Możemy się spodziewać kilku wersji kultowej płyty, a w oprawie "super deluxe" poza oryginalnym zestawem 11 utworów, znajdą się także utwory ze stron B singli. Będzie pamiętny koncert z 1987 roku z Madison Square Garden, najciekawsze remiksy nagrań z emblematycznego krążka oraz 84 stronicowa książeczka w twardej oprawie z niepublikowanymi wcześniej zdjęciami zespołu.
- Słuchałem ostatnio tego materiału, chyba po raz pierwszy, tak dokładniej od 30 lat –mówi Bono – przy odrobinie zabiegów, to całkiem sensowny materiał na operę.
- Dużo zawartych na niej emocji, które po latach wciąż są aktualne... Miłość, utrata bliskiej osoby, zawiedzione marzenia.
- Na koncertach sięgaliśmy czasem do wybranych utworów z tej sesji, ale w całości, w określonej kolejności, to nabiera innego znaczenia – wspomina lider U2.
- Na koncertach powinno być ciekawie, o ile tylko publiczność, przynajmniej w większości będzie miała w głowie te rzeczy. Szczególnie mocno przygotowujemy się do występu w Croke Park, czyli tam gdzie powstał ten materiał.
Przed przypomnieniem na koncertach kultowego long playa, zaciera też ręce The Edge:
- Mam wrażenie, że z "The Joshua Tree" zatoczyliśmy wielkie koło, od momentu premiery, poprzez wysokie oceny, zachwyt fanów oraz polityczne odradzanie się skrajnie prawicowych sentymentów aż do zagrożenia podstawowych swobód obywatelskich.
- Napisane 30 lat temu nagrania dziś wydają się tak adekwatne do sytuacji, dlatego to gramy - konkluduje.
Koncerty rozpoczynają się 12 maja w Vancouver. Blisko Polski będzie można ich zobaczyć na stadionie olimpijskim w Berlinie 12 lipca. Wcześniej 8 i 9 lipca wystąpią na stadionie Twickenham w Londynie, a następnie udadzą się do Rzymu, gdzie zagrają 15 i 16 lipca. W Barcelonie pojawią się 18 lipca, a w Paryżu 25 i 26 lipca.
Europejski finał "The Joshua Tree Tour" 1 sierpnia w Brukseli
Mają już państwo plany na muzyczne wakacje?