- Decyzja o tym, gdzie takie zbiorniki mają powstać, zapadła kilka lat temu. Między innymi Ścinawa i zbiornik Racławice Śląskie.

- Miały być to zbiorniki wielozadaniowe i w związku z tym tzw. mokre. czyli zbiorniki, które po pierwsze pełnią funkcję retencyjną, następnie przeciwpowodziową, jak i rekreacyjną - mówi Edward Cybulka, kierownik prudnickiego oddziału Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Opolu.

Tym, że teraz mają powstawać tylko zbiorniki suche, zdziwiony jest wicestarosta prudnicki Józef Skiba, który obserwuje jak rozwija się kopalnia żwiru w Racławicach Śląskich.

- Po metrze odsłonięcia humusu pojawia się woda a pokłady żwiru sięgają do 6 metrów, więc trudno powiedzieć, żeby to miejsce było suchym zbiornikiem wodnym. 50 hektarów żwiru jest do wybrania, siłą rzeczy woda będzie, bo kto to zasypie - dodaje Skiba.

Budową zbiornika małej retencji na Ścinawie Niemodlińskiej zainteresowany jest inwestor z zachodnim kapitałem. Po wydobyciu żwiru chciałby zagospodarować ten teren na cele rekreacyjne. Jak twierdzi, inwestycja ta nie będzie miała sensu, jeżeli powstać miałby tam zbiornik suchy.

Jan Poniatyszyn (oprac Tomasz Cichoń)