Jest porozumienie. Wiadomo, czyje autobusy będą od lipca wozić mieszkańców powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego
Wójtowie pięciu gmin oraz starosta kędzierzyńsko-kozielska podpisali umowę w sprawie organizacji i finansowania transportu publicznego. Od 1 lipca w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim pojawią się pojazdy raciborskiej firmy GTV Bus. Do końca czerwca jeździć będzie Arriva, która wycofuje się z działalności w południowej Polsce.
- Proces wyboru nowego operatora był długi, ale władze gmin nie miały wątpliwości – mówi starosta Małgorzata Tudaj. - W piątek dwie gminy podjęły już uchwały na swoich sesjach, wczoraj podjęły trzy kolejne, a dzisiaj powiat podjął uchwałę na temat współpracy i transportu realizowanego na terenie powiatu.
Połowę kosztów transportu zbiorowego pokryje powiat, połowę - gminy, które podzieliły się między sobą.
- To są spore koszty dla samorządów, ale nikt nie wyobrażał sobie tego, żebyśmy się nie podjęli organizacji transportu - podkreśla wójt Pawłowiczek Jerzy Treffon. - Bez transportu publicznego, powiatowego, szkoły średnie miałyby problem z dojazdem uczniów do szkół. Poza tym musimy sobie zdawać sprawę, że w poszczególnych gminach jest wiele miejscowości, w których jedynym środkiem dojazdu do urzędów, do lekarza, szpitala, jest mimo wszystko ten autobus.
Wszystkie autobusy, które będą kursować w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim to pojazdy niskopodwoziowe. Jednym z warunków, które samorządowcy stawili nowemu operatorowi są godne zarobki dla kierowców. Od lipca zmienią się także nieco trasy międzymiastowe.
- Proces ustalania nowych tras i wybór operatora był dla nas trudny – przyznaje Krzysztof Ficoń, wójt gminy Bierawa. - Trudne, bo nowe. Nie byliśmy przyzwyczajeni, że jest jakiś wkład samorządów w transportu publiczny. Informacja, że obecna firma transportowa opuszcza powiat wymusiła na nas współdziałanie.
Umowa z firmą GTV Bus, której podwykonawcą będzie PKS z Raciborza ma zostać podpisana w piątek (14.06).
Połowę kosztów transportu zbiorowego pokryje powiat, połowę - gminy, które podzieliły się między sobą.
- To są spore koszty dla samorządów, ale nikt nie wyobrażał sobie tego, żebyśmy się nie podjęli organizacji transportu - podkreśla wójt Pawłowiczek Jerzy Treffon. - Bez transportu publicznego, powiatowego, szkoły średnie miałyby problem z dojazdem uczniów do szkół. Poza tym musimy sobie zdawać sprawę, że w poszczególnych gminach jest wiele miejscowości, w których jedynym środkiem dojazdu do urzędów, do lekarza, szpitala, jest mimo wszystko ten autobus.
Wszystkie autobusy, które będą kursować w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim to pojazdy niskopodwoziowe. Jednym z warunków, które samorządowcy stawili nowemu operatorowi są godne zarobki dla kierowców. Od lipca zmienią się także nieco trasy międzymiastowe.
- Proces ustalania nowych tras i wybór operatora był dla nas trudny – przyznaje Krzysztof Ficoń, wójt gminy Bierawa. - Trudne, bo nowe. Nie byliśmy przyzwyczajeni, że jest jakiś wkład samorządów w transportu publiczny. Informacja, że obecna firma transportowa opuszcza powiat wymusiła na nas współdziałanie.
Umowa z firmą GTV Bus, której podwykonawcą będzie PKS z Raciborza ma zostać podpisana w piątek (14.06).