Aglomeracja Opolska podsumowała 5 lat działalności
Budowa ścieżek rowerowych, centrów przesiadkowych czy przebudowa ulicy Niemodlińskiej w Opolu. To niektóre efekty funkcjonowania Aglomeracji Opolskiej. Stowarzyszenie, które skupia Opole i 20 gmin powstało 5 lat temu, a dzisiaj (09.10) podsumowano jego działalność.
Katarzyna Harnyś-Mielnik, kierownik Działu Monitorowania i Ewaluacji w biurze stowarzyszenia tłumaczy, że dzięki współpracy w ramach podpisanych umów do samorządów trafiło w sumie 218 mln złotych.
- Nadal przyświeca nam wizja wspólnych działań w celu rozwiązywania problemów Aglomeracji Opolskiej. Przed nami dużo pracy, jak chociażby wyzwania dotyczące rozwoju transportu aglomeracyjnego. Tych celów mamy sporo i mam nadzieje, że będziemy je realizować nie tylko przy udziale dotacji unijnych - powiedziała Katarzyna Harnyś-Mielnik.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski również uważa, że priorytetem na przyszłość jest zwiększenie liczby połączeń transportu publicznego między Opolem a ościennymi gminami.
- Aglomeracja Opolska to jest 25 procent miejsc pracy całego regionu. Dodam, że dzisiaj na jednego pracującego opolanina przypada sześciu pracowników spoza Opola. Dlatego połączenie komunikacyjne naszych samorządów jest wyzwaniem na kolejne lata - zaznaczył Arkadiusz Wiśniewski.
Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina dodał, że pieniądze unijne pozyskane w ramach funkcjonowania aglomeracji umożliwią podniesienie poziomu kształcenia zawodowego w tej gminie. - My za chwilę będziemy potrzebować 400 nowych pracowników, ponieważ tyle w ostatnich czterech latach stworzono miejsc pracy - dodał.
Dzięki dofinansowaniom z Aglomeracji Opolskiej w tym roku ma powstać około 40 km ścieżek rowerowych. Waldemar Kampa, wójt Turawy przypomniał, że dzięki dotacjom ścieżki rowerowe połączą jeziora turawskie z Centrum Handlowym Turawa Park. Zdaniem samorządowca takich inwestycji mogłoby być więcej, gdyby nie problemy małych gmin. - Polegają na tym, że brakuje im pieniędzy na wkład własny. Tutaj każda gmina indywidualnie uczestniczy w pewnych projektach i później z powodów finansowych trzeba z czegoś rezygnować - podkreślił samorządowiec.
Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego przypomniał, że obecnie Aglomeracja realizuje inwestycje przy pomocy dotacji unijnych. Jego zdaniem w kolejnym rozdaniu tych pieniędzy może być mniej i wówczas stowarzyszenie będzie musiało położyć większy nacisk na wspólne rozwiązywanie problemów.
- Nadal przyświeca nam wizja wspólnych działań w celu rozwiązywania problemów Aglomeracji Opolskiej. Przed nami dużo pracy, jak chociażby wyzwania dotyczące rozwoju transportu aglomeracyjnego. Tych celów mamy sporo i mam nadzieje, że będziemy je realizować nie tylko przy udziale dotacji unijnych - powiedziała Katarzyna Harnyś-Mielnik.
Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski również uważa, że priorytetem na przyszłość jest zwiększenie liczby połączeń transportu publicznego między Opolem a ościennymi gminami.
- Aglomeracja Opolska to jest 25 procent miejsc pracy całego regionu. Dodam, że dzisiaj na jednego pracującego opolanina przypada sześciu pracowników spoza Opola. Dlatego połączenie komunikacyjne naszych samorządów jest wyzwaniem na kolejne lata - zaznaczył Arkadiusz Wiśniewski.
Joachim Wojtala, burmistrz Gogolina dodał, że pieniądze unijne pozyskane w ramach funkcjonowania aglomeracji umożliwią podniesienie poziomu kształcenia zawodowego w tej gminie. - My za chwilę będziemy potrzebować 400 nowych pracowników, ponieważ tyle w ostatnich czterech latach stworzono miejsc pracy - dodał.
Dzięki dofinansowaniom z Aglomeracji Opolskiej w tym roku ma powstać około 40 km ścieżek rowerowych. Waldemar Kampa, wójt Turawy przypomniał, że dzięki dotacjom ścieżki rowerowe połączą jeziora turawskie z Centrum Handlowym Turawa Park. Zdaniem samorządowca takich inwestycji mogłoby być więcej, gdyby nie problemy małych gmin. - Polegają na tym, że brakuje im pieniędzy na wkład własny. Tutaj każda gmina indywidualnie uczestniczy w pewnych projektach i później z powodów finansowych trzeba z czegoś rezygnować - podkreślił samorządowiec.
Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego przypomniał, że obecnie Aglomeracja realizuje inwestycje przy pomocy dotacji unijnych. Jego zdaniem w kolejnym rozdaniu tych pieniędzy może być mniej i wówczas stowarzyszenie będzie musiało położyć większy nacisk na wspólne rozwiązywanie problemów.