Radio Opole » Gospodarka
2018-03-05, 12:05 Autor: Roman Juranek

Opolscy politycy o wyłączeniu niektórych niedziel z handlu

Goście Niedzielnej Loży Radiowej z dnia 04.03.18 [fot. Marcin Skomudek]
Goście Niedzielnej Loży Radiowej z dnia 04.03.18 [fot. Marcin Skomudek]
Niedziela 11 marca będzie pierwszą, podczas której nie będziemy mogli robić zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych.
Zgodnie z ustawą, od 1 marca zakupy w dużych sklepach i centrach handlowych będą możliwe tylko w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. W Niedzielnej Loży Radiowej spytaliśmy opolskich polityków, co sądzą na ten temat.

Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości przypomniał, że głównym celem tej ustawy było przyjęcie m.in. postulatu środowisk pracowniczych, połączonego z postulatem rodzimego, drobnego kapitału polskiego.

- Te małe formy handlowe - tam obroty spadły drastycznie - mówił Kłosowski. - Te interesy się zwijały, krótko mówiąc, przez te lata hossy dla hipermarketów. Oczekiwania tych środowisk, tych solidarnościowych, związkowych i tego średniego i drobnego kapitału handlowego polskiego, były bardzo daleko posunięte. To, co przyjęto w tej ustawie, jest swego rodzaju kompromisem, bo tam postulowano soboty i niedziele a wprowadzono tylko niedziele.

- Jednym z głównych tematów, jakie mają znaczenie w tym kontekście, to zmiana kultury spędzania czasu wolnego w niedzielę i święta przez rodzinę - uważa Ryszard Gala z Mniejszości Niemieckiej. - No bo powiedzmy sobie uczciwie: te centra handlowe są pewną alternatywą dla części społeczeństwa, że można sobie zrobić tam właśnie wycieczkę rodzinną, przejść, zobaczyć, może przy okazji coś kupić. Gdybym powiedział, że nie korzystałem w niedzielę z zakupów, to bym skłamał, ale rzadko, wyjątkowo, jeśli człowiek już czegoś naprawdę potrzebuje. Żeby urządzić sobie niedzielne popołudnie, wizytując centrum handlowe, to absolutnie nie. I myślę, że można bez tego żyć.

Sebastian Wojciechowski z Platformy Obywatelskiej uważa, że lepszym rozwiązaniem byłoby podwyższenie płacy dla pracowników za pracę w niedzielę, a nie wprowadzanie zakazów.

- Czyli, kto będzie chciał pracować, to po prostu więcej zarobi pieniędzy - mówi polityk PO. - Ja również nie chodzę z zasady w niedzielę do marketów. Nie wydaje mi się, żeby ta sytuacja wpłynęła jakoś destrukcyjnie na hipermarkety. Tu jest także kolejna duża rola dla samorządów, bo jednak bardzo dużo osób wybiera taką formę spędzenia wolnego czasu, żeby zaproponować coś innego tym ludziom. Bo skoro ci ludzie mieliby jakąś taką rozsądna alternatywę, to podejrzewam, że mało komu chce się przepychać w centrum handlowym z dziećmi.

- Jestem przeciwny wszelkim ograniczeniom nakładanym na obywateli - powiedział Przemysław Pytlik z Nowoczesnej. - Moim zdaniem, każdy powinien sobie sam ustalać grafik, jak chce spędzać dany dzień. Nie jestem też entuzjastą spędzania czasu z rodzina w hipermarketach. Wolałbym, żeby spędzali ten czas na wolnym powietrzu, chociaż ostatnie badania, które zostały upublicznione, pokazują, że Polacy wolą spędzać wolny czas w niedzielę przed komputerem, w internecie. Więc to też nie jest tak, że gremialnie wszyscy Polacy lecą do marketów.

- To nie zakaz handu a ograniczenie - tłumaczył natomiast Paweł Grabowski z Kukiz'15. - To nie będzie żadnego zakazu, bo w tej ustawie jest ponad 30 wyłączeń. Sklepy małe osiedlowe będą czynne. To nie jest tak, że nagle cała Polska zostanie zamknięta w niedzielę. Nie, sklepy będzie nadal funkcjonować. Faktycznie jest coś takiego jak kult spędzania wolnego czasu w galeriach handlowych i dla mnie jest to z jednej strony ciekawy eksperyment wprowadzenie tego ograniczenia, bo jest wiele innych ciekawych miejsc, w których można spędzać czas. Chociażby można pojechać do zamku w Mosznej.

Dodajmy, że od 1 stycznia przyszłego roku będzie to tylko jedna niedziela w miesiącu, a od 2020 roku będzie obowiązywał zakaz handlu we wszystkie niedziele, z wyjątkiem siedmiu w roku.

Gospodarka

2023-09-29, godz. 14:00 Ziemia pod dzierżawę dla rolników. KOWR proponuje farmerom ponad 11 tysięcy hektarów W województwie opolskim jest ponad pół miliona hektarów gruntów ornych. Kolejne 11 tysięcy ma trafić do rolników na zasadzie dzierżawy. » więcej 2023-09-28, godz. 18:00 Wybory 2023. KO nie zgadza się na sprzedaż Zakładów Azotowych Puławy Orlenowi „Opinia publiczna powinna wiedzieć, co się dzieje”. Poseł Tomasz Kostuś z Koalicji Obywatelskiej zorganizował w Kędzierzynie-Koźlu konferencję dotyczącą… » więcej 2023-09-28, godz. 14:20 PAIiH otwiera biuro w Opolu. "Wspieramy firmy w ekspansji eksportowej" Opolskie dołączyło do grona regionów, gdzie swoje oddziały ma Polska Agencja Inwestycji i Handlu. To biura, gdzie zgłaszać mogą się przedsiębiorcy zainteresowani… » więcej 2023-09-28, godz. 11:45 200 tysięcy dla młodych rolników. ARiMR przedłuża termin składania wniosków Do 16 października rolnicy mogą składać dokumenty, by uzyskać dofinansowanie w programie 'Młody Rolnik'. » więcej 2023-09-27, godz. 14:00 Nowy komfort jazdy w gminie Gorzów Śląski. Koniec inwestycji wartej niemal 2 miliony złotych Zakończył się remont nawierzchni kilometrowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 487 między Uszycami a Zdziechowicami w gminie Gorzów Śląski. » więcej 2023-09-27, godz. 08:00 Parafie beneficjentami rządowej dotacji. Skorzysta między innymi Głogówek Głogówek otrzymał blisko 900 tys. zł w drugim naborze Rządowego Programu Odbudowy Zabytków. W obecnej edycji rządowego wsparcia Głogówek dostał pieniądze… » więcej 2023-09-26, godz. 21:00 Nowy park do dyspozycji mieszkańców Praszki. Kilka możliwości spędzenia czasu Można korzystać z nowego parku rekreacyjnego w Praszce. Zakończyła się trwająca ponad rok budowa infrastruktury przy ulicy Kolorowej. » więcej 2023-09-26, godz. 18:00 Innowacyjne rolnictwo. Gospodarze z Mosznej wyróżnieni Opolscy rolnicy zmieniają specjalizację w swoich gospodarstwach i są za to nagradzani. Przykład gospodarzy z Mosznej, którzy wcześniej hodowali zwierzęta… » więcej 2023-09-26, godz. 15:15 Jest kasa, będzie realizacja. Powiat prudnicki i nyski otrzymał pieniądze od województwa na 3 zadania Dwa powiaty, trzy zadania. Do powiatu prudnickiego z budżetu województwa opolskiego trafi 650 tysięcy złotych, a do nyskiego 50 tysięcy złotych. Jedna z… » więcej 2023-09-25, godz. 17:02 Polsko-czeska współpraca na rzecz nowoczesnego kształcenia zawodowego Uczniowie z Prudnika korzystają z najnowocześniejszych w kraju pracowni dydaktycznych przemysłu 4.0. Laboratoria te są efektem polsko-czeskiego projektu „Technika… » więcej
46474849505152
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »