Ostatnie przygotowania do wieczornej bitwy o Twierdzę Nysa. Parada przeszła przez miasto
Kilkuset żołnierzy rekonstruktorów w dziewiętnastowiecznych mundurach przeszło ulicami Nysy. Przemarsz historycznych wojsk rozpoczął się w Bastionie św. Jadwigi a zakończył na rynku. Była salwa honorowa i odśpiewanie hymnu. Na widzach zrobiło to ogromne wrażenie.
Burmistrz Nysy odebrał meldunek od dowódców regimentów z Polski, Czech i Niemiec. Kordian Kolbiarz cieszy się, że Nysa jest znaczącym miejscem na mapie takich historycznych wydarzeń.
- Bardzo dużo obserwujących, dużo mieszkańców, dużo turystów. Mamy w Polsce, ale nie tylko w Polsce dużo pasjonatów tego typu rekonstrukcji i cieszymy się, że Nysa na tej mapie ciekawych wydarzeń historycznych jest dosyć znaczącym ośrodkiem. A zwycięstwo w konkursie National Geographic, gdzie nasza twierdza, Fort Prusy, okazała się najlepsza w Polsce tylko potęguje to zainteresowanie. Co bardzo widowiskowe mamy też regiment szkocki z dudami, tak więc będzie też muzyka szkocka, która nadaje takiego fajnego kolorytu dla tych obozowych i wojskowych klimatów.
A jak trafić do takich dudziarzy - mówi Zofia Pawlik z orkiestry szkockiej Pipes&Drums Częstochowa.
- Pochodzę z Częstochowy, gdzie orkiestra była założona i spotkałam ich kiedyś w filharmonii częstochowskiej i tak mi się spodobało, jako dziecko i powiedziałam mamie, i mama postanowiła przedzwonić. Okazało, że jak najbardziej, że jak tylko są chęci, to każdy może się dostać bez problemu.
Krzysztof Herman, komendant Fortu II w Nysie zaprasza na wieczorne wydarzenia. - Będzie życie obozowe, będzie pokaz mody historycznej, tańce też historyczne, do których będziemy zapraszać również publiczność. O 20:00 druga część wydarzenia. Będzie to już atak bezpośredni na fort i zdobywanie wnętrza twierdzy. To jest 24. edycja i organizuję ją od początku.
Dodajmy, że gmina zorganizowała darmowe dojazdy komunikacją publiczną do Fortu II.