Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-10-11, 14:40 Autor: Daniel Klimczak

Chłodno w budynkach brzeskiego szpitala. Trwa usuwanie awarii ogrzewania. "Wcześniejszy przegląd instalacji nie wykazał usterek"

Budynek BCM przy ulicy Nysańskiej [fot. Daniel Klimczak]
Budynek BCM przy ulicy Nysańskiej [fot. Daniel Klimczak]
W budynku BCM przy ulicy Nysańskiej ne działa ogrzewanie [fot. Daniel Klimczak]
W budynku BCM przy ulicy Nysańskiej ne działa ogrzewanie [fot. Daniel Klimczak]
W budynku BCM przy ulicy Nysańskiej ne działa ogrzewanie [fot. Daniel Klimczak]
W budynku BCM przy ulicy Nysańskiej ne działa ogrzewanie [fot. Daniel Klimczak]
Awaria wystąpiła dziś także w głównym budynku szpitala [fot. Daniel Klimczak]
Awaria wystąpiła dziś także w głównym budynku szpitala [fot. Daniel Klimczak]
Pacjenci i personel brzeskiego szpitala skarżą się na zbyt niskie temperatury w budynku przy ulicy Nysańskiej.
W obiekcie prowadzona jest między innymi rehabilitacja. Swoją siedzibę ma tam także oddział, na którym przebywają pacjenci w śpiączce. Osoby, które przychodzą na zabiegi wskazują, że od początku sezonu kaloryfery w budynku pozostają zimne.

- Nie grzeją. Tak nie może być, no jak to tak. My przychodzimy, rozbieramy się, a tu jest zimnica. Proszę zobaczyć, jak panie rehabilitantki chodzą poubierane. One powinny być w krótkich rękawkach - mówi pani Józefa.

- Przykrywają nas kocami, ręcznikami, żebyśmy w trakcie zabiegu nie wychłodziły całego ciała - dodaje pani Maria.

Pracownicy szpitala zwracają uwagę, że z powodu zbyt niskich temperatur, część pacjentów odwołuje zaplanowane wizyty.

- Niektórzy proszą, żeby dać im znać, kiedy będą mogli przychodzić. Zdarzyła się dzisiaj sytuacja, że jedna pacjentka odmówiła zabiegów. Powiedziała, że po prostu marznie. Problem jest wtedy, kiedy pacjent powinien się rozebrać do terapii, a jest na tyle zimno, że on nie jest w stanie się nawet odprężyć, bo po prostu trzęsie się i napina z zimna - wyjaśnia jedna z rehabilitantek.

Podobna sytuacja występowała w obiekcie przed rokiem. Budynek ogrzewa miejska sieć ciepłownicza. Dziś na miejscu pracują technicy, którzy szukają przyczyn awarii. Dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego Kamil Dybizbański zapewnia, że jeszcze przed rozpoczęciem sezonu podejmowano działania mające na celu zmniejszenie ryzyka wystąpienia niedogodności, jednak nie zawsze da się im zapobiec.

- Rozruch próbny miał miejsce 2 tygodnie temu i w tym okresie działało wszystko bez zarzutu. Jak się okazuje, w każdej chwili ten sprzęt potrafi po prostu zawieść. Temperatura tak mocno spadła od tego weekendu. Infrastruktura techniczna budynków powoduje to, że praktycznie każdy sezon grzewczy rozpoczynamy od awarii - przyznaje.

Także w głównym budynku szpitala przy ulicy Mossora kaloryfery są dziś zimne z powodu pęknięcia jednej z rur. Sytuację najprawdopodobniej uda się jednak opanować do końca dnia.
Pacjentki
Personel szpitala
Kamil Dybizbański

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 07:03 Pługosolarki na drogach krajowych w regionie 36 pługosolarek wyjechało dziś (22.11) na drogi krajowe w naszym województwie. Sprzęt pracował głównie na południu regionu, od Prudnika po Kędzierzyn-Koźle… » więcej 2024-11-21, godz. 21:30 Strażacy z Nysy będą mieli nową siedzibę. Ruszyła procedura Strażacy zawodowi z Nysy będą mieli nową siedzibę. W nowym budynku komendy ma pojawić się też centrum zarządzania kryzysowego, magazyn i schron. Władze… » więcej 2024-11-21, godz. 20:00 Dlaczego kierowcy zwlekają z wymianą opon zimowych? Eksperci wyjaśniają Punkty wymiany opon przeżywają prawdziwe oblężenie. Umówienie się na wizytę z dnia na dzień jest praktycznie niemożliwe. Pojawia się jednak pytanie… » więcej 2024-11-21, godz. 19:30 Przebudowa DK45 między Jełową a Bierdzanami. Inwestycja już na półmetku Zaawansowanie prac na 11-kilometrowym odcinku krajowej 45 między Jełową a Bierdzanami wynosi 50 procent. » więcej 2024-11-21, godz. 18:00 Bezdomni pod opieką służb. W nocy temperatura spada poniżej zera Od kilku dni temperatura w nocy spada poniżej zera. Okres jesienno-zimowy jest szczególnie niebezpieczny dla osób w kryzysie bezdomności, może zagrażać… » więcej 2024-11-21, godz. 16:34 "Trzeba oddać serce i poświęcić prywatny czas". Pracownicy socjalni świętują Na co dzień oddają serce i angażują się w pracę na rzecz lokalnej społeczności, dziś (21.11) są za to doceniani. Pracownicy socjalni z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego… » więcej 2024-11-21, godz. 16:30 Pierwszy motocyklista już egzaminowany na ulicach Nysy W Nysie można już zdawać egzamin praktyczny na prawo jazdy kat. A, czyli na motocykl. W siedzibie oddziału terenowego WORD przy ul. Piłsudskiego utworzono… » więcej 2024-11-21, godz. 16:00 Uśmiechy, dobre słowa i medale. Dzień Życzliwości w PSP 24 w Opolu Wiedzą, co to znaczy być miłym i uprzejmym na co dzień. Uczniowie Publicznej Szkoły Podstawowej nr 24 w Opolu obchodzili dziś (21.11) Dzień Życzliwości… » więcej 2024-11-21, godz. 15:00 Zabójstwo kobiety w Ozimku. Pierwsza rozprawa przed sądem w Opolu Przed Sądem Okręgowym w Opolu odbyła się pierwsza rozprawa w sprawie zabójstwa 42-letniej Małgorzaty S., do którego doszło 20 marca w Ozimku. Na ławie… » więcej 2024-11-21, godz. 15:00 Grodkowski DPS przejdzie remont. Prace nie powinny być uciążliwe dla pensjonariuszy Prawie 850 tysięcy złotych wyda brzeskie starostwo na remont Domu Pomocy Społecznej w Grodkowie. To placówka, która zapewnia opiekę około 50 pensjonari… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »