Lesław Mandrak o opolskim inspektoracie pracy
![]() |
Lesław Mandrak, Okręgowy Inspektor Pracy w Opolu |
(fot. Barbara Olińska) |
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Lesław Mandrak podtrzymał też opinię, że w opolskim inspektoracie pracują najlepsi ludzie w Polsce:
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Gość rozmowy przyznaje, że w opolskim oddziale jest za mało inspektorów, jak na potrzeby całego województwa.
Coraz więcej skarg na pracodawców wpływa do Okręgowej Inspekcji Pracy w Opolu. Ich ilość już osiągnęła poziom z ubiegłego roku. To spory problem - przyznaje Lesław Mandrak, pełniący obowiązki Okręgowego Inspektora Pracy w Opolu.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Mowa o pracodawcach, którzy w ogóle nie płacą swoim pracownikom. Lepiej wywiązują się ze swoich zobowiązań względem pracowników duże firmy. Problem dotyczy głównie tych mniejszych - dodaje Mandrak.
![](/zdjecia/poslu_news4.gif)
Problem wynagrodzeń nie pojawił się nagle, mamy z nim do czynienia od wielu lat, jednak skala, jaką obserwujemy obecnie, wskazuje na to, że mamy kryzys - dodaje Mandrak.
Wiesław Kolbusz (oprac. BO)