Od pięciuset do siedmiuset tysięcy złotych będzie kosztować modernizacja ulicznego oświetlenia w otmuchowskiej gminie. Zostanie wymienionych 1340 punktów świetlnych. Ma być dwukrotnie jaśniej, taniej i energooszczędnie - takie są założenia. Będzie to wymiana starych, energochłonnych lamp rtęciowych na sodowe, a celem jest racjonalizacja zużycia energii.

„Na pewno rachunki będą niższe" - zapowiada burmistrz Jan Woźniak i ma na to dowody. Bo w gminie już wcześniej wymieniono 300 takich punktów, które przynoszą oszczędności.

Na razie urzędnicy pracują w terenie spisując wszystkie lampy i ustalają harmonogram prac. A będzie je wykonywać koncern energetyczny od kwietnia do sierpnia. Zobowiązał się też do kredytowania tej inwestycji. Gmina ma nadal płacić rachunki w dotychczasowej kwocie, a po kilku latach nadpłata będzie potrącona tytułem przeprowadzonych prac modernizacyjnych. Czyli kredyt bez odsetek.


Dorota Kłonowska