Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-04-28, 22:24 Autor: Katarzyna Doros

Opolscy politycy o autorytecie nauczyciela w aspekcie strajku i sytuacji polskiej oświaty

Niedzielna Loża Radiowa
Niedzielna Loża Radiowa
Zawieszony strajk nauczycieli zdominował dyskusję Niedzielnej Loży Radiowej. Opolscy politycy mierzyli się z odpowiedzią na pytanie, kto zwyciężył w tym konflikcie i czy nauczyciele wznowią strajk we wrześniu?
- Sytuacja wciąż jest trudna, ale dobrze się stało, że nauczyciele zdecydowali się na zawieszenie strajku - ocenił Sławomir Kłosowski, europoseł Prawa i Sprawiedliwości, były kurator i były wiceminister edukacji. - Bardzo dobrze się dzieje, że rząd podjął się tego, żeby rozmawiać, mimo tego wszystkiego, z czym mamy do czynienia i mimo niechęci ze strony Związku Nauczycielstwa Polskiego. Ja traktuję to jako początek dyskusji, jako początek debaty, bo do września mamy trochę czasu.

Zdaniem Barbary Kamińskiej z Platformy Obywatelskiej, byłej nauczycielki i dyrektorki szkoły, to, co się stało w czasie strajku było fenomenem, w którym środowiska edukacyjne zwróciły uwagę na problem edukacji w naszym kraju. - Przede wszystkim zwrócono uwagę na to, że te zmiany, które nastąpiły w oświacie są niekorzystne dla środowiska rodziców, nauczycieli, a głównie dla dzieci.

- Metodą strajku nauczyciele stracili autorytet w bardzo szerokim gronie Polaków, nie tylko wśród uczniów i rodziców - uważa Kamil Bortniczuk z Porozumienia, który równocześnie jest ojcem czwórki dzieci. - Przecież nie było tak, i Polacy doskonale o tym pamiętają, że przystępując do tego strajku nauczyciele zwrócili uwagę na wszelkie braki systemu. Nauczyciele strajkowali tylko i wyłącznie w kontekście swoich pensji. Na rozwiązania systemowe właśnie wskazał dopiero rząd.

Piotr Piaseczny z Nowoczesnej uważa, że nauczyciele mieli szersze oczekiwania wobec edukacji. - Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że nauczyciele przegrali. Ich błędem było to, że nie docenili niewzruszonej postawy rządu, który zignorował ich postulaty - mówi. - Trudno mówić o jakiejś victorii, dlatego że wszyscy przegraliśmy na tym etapie. Natomiast co nauczyciele wygrali, jeżeli już mówimy w ten sposób? Pokazali, że problem nie jest łatwy do rozwiązania i zaniedbania były wieloletnie, a przy tym zwrócili na siebie uwagę w sposób mocny.

- Sytuacja strajkowa została wywołana specjalnie po to, żeby wywołać chaos w szkole i w całym kraju. Jednym z przegranych tego strajku jest Sławomir Broniarz, prezes ZNP - mówi Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski. - On oszukał nauczycieli, doprowadził do sytuacji, w której utracili autorytet społeczny, autorytet, o który rzekomo walczyli. Wielokrotnie nauczyciele podnosili, że ten strajk jest dla nich walką o ich godność, a zachowywali się tak, jakby żadnej godności nie mieli.

Antoni Konopka z Polskiego Stronnictwa Ludowego uważa, że nauczycielom nie można odmawiać prawa do nauczania. - W mojej ocenie zwyciężył tutaj zdrowy rozsądek ze strony nauczycieli, którzy kierowali się interesem swoich uczniów - mówi. - Jeżeli młody, początkujący nauczyciel ma niewiele ponad 2 tysiące złotych brutto, jego ścieżka do pełnego rozwoju to jest przynajmniej kilkanaście lat, więc też nie ma się co dziwić, że w pewnym momencie ktoś mówi - dość.

W ocenie Ryszarda Galli z Mniejszości Niemieckiej nauczyciele pokazali determinację w walce nie tylko o własne interesy, ale także o przyszłość polskiej szkoły. - Decyzja o zawieszeniu strajku w moim odczuciu była bardzo rozsądna - dodaje. - Nie zgodzę się z tym, że nauczyciele w tej chwili będą wrogami rodziców, albo, że rodzice będą niechętnie patrzeć na nauczycieli. Jest wiele takich solidarnych działań rodziców i młodzieży, którzy popierają nauczycieli, w tym co robili.
Sławomir Kłosowski
Barbara Kamińska
Kamil Bortniczuk
Piotr Piaseczny
Małgorzata Wilkos
Antoni Konopka
Ryszard Galla

Wiadomości z regionu

2024-09-28, godz. 16:00 Pacjentki onkologiczne celebrują kobiecość. Wyjątkowa sesja na wydziale sztuki UO Każda z nich ma inną historię, ale łączy je jedno - wszystkie mierzyły się, bądź nadal to robią z nowotworem. Mowa o 12 kobietach, które wzięły dziś… » więcej 2024-09-28, godz. 13:50 Jakość wody na terenach powodziowych. Sobotni raport sanepidu Powoli poprawia się dostępność wody na terenach dotkniętych przez powódź w województwie opolskim. Wciąż najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie nyskim… » więcej 2024-09-28, godz. 13:30 "Przyjść powinien każdy". Opolanie mogą sprawdzić stan swojego serca Od kardiologa, przez dietetyka klinicznego, aż do neurologa. Z porad takich specjalistów mogą dziś (28.09) skorzystać opolanie w ramach opolskiej ścieżki… » więcej 2024-09-28, godz. 13:15 "Pierwsza część posiedzenia rządu to odprawa sztabowa". Rada Ministrów o powodzi - Całościowe środki na usuwanie skutków powodzi to do tej pory 622 mln 800 tys. zł. Zasiłki otrzymało prawie 37 tysięcy rodzin - powiedział szef MSWiA… » więcej 2024-09-28, godz. 13:00 Na spacer z przyrodą i historią zaprasza Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze Drugą z trzech zaplanowanych na ten rok Opolską Wycieczkę Przyrodniczo-Historyczną organizuje jutro (29.09) Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. » więcej 2024-09-28, godz. 10:30 Uczniowie z Głubczyc od początku powodzi pomagają poszkodowanym. "Nie trzeba ich zmuszać" Uczniowie z Zespołu Szkół Mechanicznych w Głubczycach od kilku dni pomagają w tamtejszych punktach dystrybucji darów. Sortują przywożone rzeczy, w tym… » więcej 2024-09-28, godz. 09:30 MZK Opole: nowe przystanki przy Karolince Zmiany przy centrum handlowym Karolinka miejski przewoźnik wprowadzi we wtorek (1.10). » więcej 2024-09-28, godz. 08:00 "Przez cały czas powodzi pacjenci byli bezpieczni". Nyskie hospicjum po wielkiej wodzie Nyskie hospicjum liczy straty i planuje remont. Tak jak spory obszar tej części miasta placówkę nie zalała woda z rzeki, ale wody gruntowe i kanalizacja… » więcej 2024-09-27, godz. 21:27 Będą analizy, dlaczego doszło do zalania Nysy. "Woda powinna była utrzymać się w korycie rzeki" - Będzie dokonana pełna analiza, dlaczego doszło do zalania Nysy, choć z dokumentacji, jaką posiadamy, wynika, że tam nie powinno do niczego dojść - zapowiedziała… » więcej 2024-09-27, godz. 20:00 Trzecie Branżowe Centrum Umiejętności powstaje w Opolu. Tym razem przy "elektryczniaku" To już trzecie Branżowe Centrum Umiejętności, jakie powstanie w Opolu. Tym razem przy Zespole Szkół Elektrycznych. » więcej
79808182838485
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »