37-letni mężczyzna ma zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Częściowo przyznał się do winy.

- W wyniku tego wypadku, śmierć poniosła 69-letnia kobieta - mówi prokurator Stanisław Bar. - Podejrzany zaprezentował linię obrony, która na dalszym etapie będzie do pewnego stopnia weryfikowana i oceniania przez pryzmat już zgromadzonego materiału dowodowego. Jednocześnie prokurator zdecydował, że wystąpi z wnioskiem o dalsze stosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Dlatego, że mężczyzna ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości oraz grozi mu wysoka kara. Czyn, który mu się zarzuca jest zagrożony karą od 9 miesięcy do 12 lat więzienia - mówi prokurator Bar.

Prokurator chce jeszcze poznać opinię biegłych z zakresu biologii i osmologii. Będą badane ślady, które zostały zabezpieczone bezpośrednio po zdarzeniu. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Opolu.