Na ul. Niemodlińską w Opolu wracają drzewa
Miejski Zarząd Dróg w Opolu rozpoczął nasadzenia 100 drzew na całej długości ulicy. Zabieg ma związek z przebudową drogi i wcześniejszym wycięciem drzewostanu.
Dyrektor Zbigniew Bahryj tłumaczy, że drogę w niedalekiej przyszłości będą zacieniać lipy, platany i wierzby.
- Za kilka lat to będą potężne drzewa. One w tej chwili mają po kilka metrów wysokości i jak obserwujemy, w przypadku nasadzeń dużych drzew następuje bardzo szybki przyrost w kolejnych latach - wyjaśnia dyrektor MZD.
Jedną z takich lip posadzono przed domem ekologa z Opolskiego Alarmu Smogowego Grzegorza Ostromeckiego, który wcześniej protestował przeciw wycince.
- Pojawienie się drzew na Niemodlińskiej bardzo cieszy, ale zastanawia czas sadzenia. Dzieje się to w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej. To kolejna odsłona mydlenia oczu zielonym Opolem - podkreśla Grzegorz Ostromecki.
Natomiast Zbigniew Bahryj odnosząc się do czasu sadzenia drzew podkreśla, że październik to najlepszy miesiąc na tego typu prace.
- Drzewa lepiej sadzić przed zimą ponieważ teraz mają lepsze warunki do ukorzenienia się - tłumaczy.
Nasadzenia kosztowały około 100 tysięcy złotych a wykonawca dał 3 letnią gwarancję na usługę.
- Jeżeli drzewa uschną będzie musiał posadzić nowe - zapewnia Zbigniew Bahryj.
Oprócz ulicy Niemodlińskiej nowe drzewa mają pojawić się także na ul. Prószkowskiej i ul. Damrota.
- Za kilka lat to będą potężne drzewa. One w tej chwili mają po kilka metrów wysokości i jak obserwujemy, w przypadku nasadzeń dużych drzew następuje bardzo szybki przyrost w kolejnych latach - wyjaśnia dyrektor MZD.
Jedną z takich lip posadzono przed domem ekologa z Opolskiego Alarmu Smogowego Grzegorza Ostromeckiego, który wcześniej protestował przeciw wycince.
- Pojawienie się drzew na Niemodlińskiej bardzo cieszy, ale zastanawia czas sadzenia. Dzieje się to w ostatnim tygodniu kampanii wyborczej. To kolejna odsłona mydlenia oczu zielonym Opolem - podkreśla Grzegorz Ostromecki.
Natomiast Zbigniew Bahryj odnosząc się do czasu sadzenia drzew podkreśla, że październik to najlepszy miesiąc na tego typu prace.
- Drzewa lepiej sadzić przed zimą ponieważ teraz mają lepsze warunki do ukorzenienia się - tłumaczy.
Nasadzenia kosztowały około 100 tysięcy złotych a wykonawca dał 3 letnią gwarancję na usługę.
- Jeżeli drzewa uschną będzie musiał posadzić nowe - zapewnia Zbigniew Bahryj.
Oprócz ulicy Niemodlińskiej nowe drzewa mają pojawić się także na ul. Prószkowskiej i ul. Damrota.