Przedstawiciele RdO i Porozumienia wciąż pytają o remont Niemodlińskiej w Opolu
Klub Razem dla Opola i środowisko Porozumienia wracają do tematu remontu ul. Niemodlińskiej w Opolu. Ich zdaniem inwestycja nie była dopilnowana przez miasto, ponieważ termin się przedłużył, a ponadto wygenerowano dodatkowe koszty. Radni pytali też o kwestie kary naliczonej wykonawcy, a także o przedsiębiorców, którzy ponieśli straty w związku z remontem.
- Klub radnych Razem dla Opola, jeśli będzie w przyszłej kadencji, będzie pracował nad stworzeniem systemu osłon dla prowadzących biznes w przypadku tych uciążliwości. Jak wiemy pretensje przedsiębiorców, którzy stracili pieniądze w stosunku do miasta czy inwestora są znaczące - dodaje Piotr Pancześnik z Porozumienia.
- Kara dla firmy została naliczona zgodnie z umową i ona nie podlega negocjacjom. Wynosi ponad milion złotych, naliczamy ją od 20 kwietnia. Czekamy na płatności - mówi Małgorzata Stelnicka, wiceprezydent Opola.
- Termin płatności jest nieokreślony w związku z tym, że w pierwszej kolejności uruchamiamy gwarancję, gdyż w pierwotnym terminie, w którym wezwaliśmy Skanską do zapłaty kary, Skanska się z tego terminu nie wywiązała, w związku z tym prowadzimy uruchomienie "z gwarancji". To zależy od tego jak szybko bank zweryfikuje nasz wniosek; bank, który gwarantował Skanskiej bezpieczeństwo w kontekście płatności - mówi Stelnicka.
- Przedsiębiorcy liczyli, że kara, którą odzyskamy będzie rozdzielona na przedsiębiorców, a to nie jest możliwe - mówi Stelnicka i dodaje, że zostanie zainwestowana dla mieszkańców Zaodrza.