Ukradł ogrodzenie, ale zostawił po sobie ślady. Policja trafiła po nich do jego domu
Pod osłoną nocy ukradł ponad 100 metrów ogrodzenia. Mieszkaniec gminy Lasowice Wielkie na miejscu przestępstwa zostawił liczne ślady, po których policjanci trafili prosto do jego domu.
- 9 kwietnia dyżurny kluczborskiej policji otrzymał zawiadomienie o kradzieży elementów ogrodzenia: 37 ocynkowanych przęseł i słupków z ogrodzenia - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk z kluczborskiej policji. - Zatrzymany 40-latek przyznał się do winy i w całości wydał mienie, które w całości trafiło do zgłaszającego. Wartość odzyskanych rzeczy została oszacowana na 2500 złotych. Kluczową rolę w tej sprawie odegrało rozeznanie posesyjne i osobowe dzielnicowego – dodaje.
Za kradzież 40-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia.
Za kradzież 40-latkowi grozi teraz do 5 lat więzienia.