- Słyszymy się w okolicznościach mocno ostrzegawczych, 4280 nowych zakażeń w Polsce, mamy kryzys pandemiczny, czy rząd jest gotowy? – pytała redaktor Ogórek.

- Rząd jest gotowy na organizacyjne aspekty dotyczące kolejnej fali koronawirusa. W ministerstwie właściwie wciąż jesteśmy na łączach i realizujemy takie procesy aby np. dostawy energii elektrycznej czy ciepła nigdy nie były przerwane w sytuacji zagrożenia. Jednak jest tak, że żadne procedury nie zastąpią zdrowego rozsądku i tego by Polacy słuchali zaleceń – odpowiedział wiceminister Kowalski.

- Trochę zbagatelizowaliśmy sytuację jako społeczeństwo, ja widzę w galeriach handlowych czy u fryzjera ludzi bez maseczek, tak niefrasobliwych jak poseł Braun, który wczoraj dał popis w sejmie. To jest brak empatii w stosunku do ludzi, bo jeśli on nie nosi maseczki, a jest bezobjawowy, to może zarazić np. pracowników kancelarii sejmu – mówiła redaktor Ogórek.

- Chyba nie ma już Polaka, który by nie znał jakiejś osoby zakażonej koronawirusem. Ja sam mam doświadczenia zarażeń u innych osób, które w różnym stopniu przeżyły tę chorobę, niektórzy lżej, a niektórzy ciężko. Więc zwracajmy ludziom uwagę, ja też to robię - mówił wiceminister Kowalski.

Redaktor Ogórek pytała ministra Kowalskiego czy jesteśmy gotowi na spowolnienie, ale też o kwestię zmian w budżecie państwa, zrekonstruowany rząd i o tzw. wojnę cywilizacyjną.