Radiohead? Wystarczy, że są i nagrywają
Brytyjczycy przypominają się krążkiem, który może trafić na 'krótką listę' płyt roku i w żadnym przypadku nie powinno się zignorować tego wydawnictwa, nawet jeśli nie trafi w sedno naszych oczekiwań - trzeba choć wiedzieć w jakim miejscu Radiohead są dziś i co jeszcze może się wydarzyć w ich dyskografii.
Można zaryzykować, że to najlepsza propozycja Brytyjczyków od wydanej w 2007 płyty In Rainbows, choć trzeba zaznaczyć, że poza opublikowanym jako pre-release Daydreaming mamy tu jedynie trzy zupełnie nowe utwory, bo reszta istniała w takiej czy innej formie w obiegu, zasadniczo koncertowym.
Poskładali to w całość i mamy całkiem mocną pozycję katalogu. Kończy long play kompozycja "True Love Waits" grana przez Radiohead na koncertach od 20 lat.
Tych z Państwa, którzy obawiają się, że zespół decydując się na tę bądź co bądź retrospektywę może zakończyć działalność, uspokajam… biorąc pod uwagę kondycję lidera i to po ostatnich dość poważnych problemach sercowych, raczej na to nie wygląda.
Od lat są uznawani przez brytyjską prasę branżową za "Beatlesów XXI wieku", a inspirują się ich pomysłami m in Muse, Coldplay, Foals, Alt-J czy The xx oraz James Blake.
Ich trudny do zmierzenia potencjał zdradziła już np. podstawowa pozycja w światowej muzyce undergroundowej "OK Computer", ale mamy też drugi biegun ponadprzeciętnych twórców: solidnie osadzona w elektronice "Kid A", czy niemniej zaskakujący "Amnesiac.
To zaszczyt, myślę sobie że Yorke tworzy w naszych czasach. Poprzeczkę stawia nawet nie tyle wysoko , co bezceremonialnie niby tak, że można temu jakoś dorównać, ale dobrze wie, że to oni właśnie byli w tym miejscu pierwsi.
Płytę Moon Shaped Pool gorąco polecam , także nieco młodszym słuchaczom Radaru , warto wiedzieć, jak zgrabnie można się wymknąć schematowi zarabiającego gigantyczne pieniądze popu i zaproponować rzeczy, które wielu z nas pozwoliły ..reach out and grab another level of perception.