Rafał Tkacz i dr Błażej Choroś o wyborach do Parlamentu Europejskiego
- Większość protestów wyborczych została odrzucona, ale jeden uznaliśmy za słuszny i dlatego 10 lutego odbędą się ponowne wybory radnego w jednym okręgu w Lasowicach Wielkich. Mamy także wybory uzupełniające w Turawie i Głogówku - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Rafał Tkacz, dyrektor opolskiej delegatury KBW.
Nasz gość mówił także o zaplanowanych na 26 maja wyborach do Europarlamentu. Polacy wybiorą 51 europosłów, przy czym ordynacja jest na tyle złożona, że nie da się dziś ocenić, ile mandatów przypadnie na okręg 12, w którym są Dolny Śląsk i Opolszczyzna. Tu dużo zależy od frekwencji - jeśli w innych okręgach będzie wyższa, mogą przejąć mandat, który teoretycznie mógłby przypaść kandydatowi z naszego okręgu.
- Niestety w eurowyborach frekwencja na Opolszczyźnie nie przekracza 20 procent i jest najniższa w kraju. Opolskim kandydatom ciężko będzie wygrać z rywalami z Dolnego Śląska, bo tam frekwencja jest wyższa niż krajowa średnia - dodał Tkacz. Dyrektor delegatury KBW stwierdził także, że nie znamy jeszcze daty jesiennych wyborów do Sejmu i Senatu. Zostaną zarządzone w drugiej połowie sierpnia. Na Opolszczyźnie wybieramy 12 posłów i 3 senatorów.