Mowa o połączeniu drogi krajowej 45 w Kuniowie z DK 42 przy ulicy Byczyńskiej i wyjazdem na DK 11. Choć ostatni z pięciu odcinków obwodnicy ma około 1200 metrów, prace były bardzo trudne ze względu na budowę wiaduktu nad linią kolejową Kluczbork -Poznań. Ten etap kosztował blisko 20 milionów złotych.

- W mieście będzie mniej hałasu i smogu, powinny zniknąć też duże korki - mówi burmistrz Jarosław Kielar.

- Moim zdaniem, z tego należy się bardzo cieszyć. Mamy nadzieję, że przy budowie drogi S11 to połączenie uczyni Kluczbork jeszcze bardziej atrakcyjnym dla inwestorów. Co ważne, dzięki tej drodze uciążliwość transportowa będzie o wiele mniejsza dla mieszkańców Kluczborka.

Budowa obwodnicy rozpoczęła się w 2007 roku. Na pięć etapów wydano łącznie prawie 60 milionów złotych. Około 40 milionów to wkład gminy, natomiast resztę stanowiły dotacje z kilku źródeł.

15,5 miliona złotych pozyskano z Regionalnego Programu Operacyjnego, a 3 miliony z programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury. Kolejne 2,5 miliona złotych przekazał opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.