Manfred Grabelus, dyrektor Departamentu Ochrony Środowiska w urzędzie marszałkowskim, przedstawił raport z wykonania programu ochrony środowiska na lata 2016-2017. Mówił między innymi o ochronie przyrody.

- Województwo opolskie realizowało zadania głównie przez parki krajobrazowe. Były też zadania z bioróżnorodności o tytułach: "Ochrona trzmiela i siedlisk z nim związanych", "Inwentaryzacja przyrodnicza kluczem do edukacji ekologicznej" czy "Bioróżnorodność Opolszczyzny skarbem dziedzictwa przyrody". Łącznie wydano ponad 10 milionów złotych.

Antoni Konopka, wiceprzewodniczący komisji rolnictwa, zwrócił uwagę na zaopatrzenie w wodę, czyli problem, jego zdaniem, rozwiązany.

- Jest bardzo duża liczba gospodarstw, które mają wodę nie ze studni, ale z wodociągów. Dużą szansę na rozwiązanie ma również problem kanalizacji wodno-ściekowej, bo przeznaczono na to pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Nie chodzi jedynie o sieć kanalizacyjną, bo również o oczyszczalnie przydomowe.

Dużo uwagi poświęcono też jakości powietrza. Krzysztof Gaworski, Opolski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, był pytany między innymi, czy słuszne jest patrzenie na benzen pod kątem norm średniorocznych, a nie pików. Podkreślił on, że nie można patrzeć na tę sprawę inaczej, niż biorąc pod uwagę normy dobowe.