Studenci z Nysy będą pomagali w walce z koronawirusem. Mają prowadzić m.in. wywiad telefoniczny i udzielać informacji o zagrożeniu
Studenci kierunków medycznych w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie będą pomagali w walce z koronawirusem. To odpowiedź na piątkowy (13.03) apel Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
- Czekamy teraz na odzew z ich strony. Z tego co wiem, niektórzy studenci, z racji tego, że pracują w straży pożarnej, czy są w Wojskach Obrony Terytorialnej, już te zadania realizują - zauważa.
Do wtorku (17.03) do godziny 10:00 uczelnia czeka na deklaracje ze strony zainteresowanych. Jak podkreślają władze, wolontariusze nie będą mieli bezpośredniego kontaktu z nosicielami patogenu.
- Minister widzi możliwość, żeby oni wspierali służby sanitarno-epidemiologiczne na przykład przy zbieraniu wywiadów telefonicznych, udzielaniu informacji związanych z zagrożeniem koronawirusem. Oni w żadnym wypadku nie są kierowani na pierwszą linię frontu - dodaje rektor.
Ponadto, studenci będą mogli być kierowani także na oddziały szpitalne, których kadra medyczna została w ostatnim czasie uszczuplona.