Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-10-21, 16:00 Autor: Kacper Śnigórski

Nowe fakty ws. zabójstwa dzieci w Ciecierzynie. MOPS otrzymywał anonimy już w 2017 roku

Nowe fakty ws. zabójstwa dzieci w Ciecierzynie. W sądzie trwa kolejny rozprawa w tym procesie [fot. Kacper Śnigórski]
Nowe fakty ws. zabójstwa dzieci w Ciecierzynie. W sądzie trwa kolejny rozprawa w tym procesie [fot. Kacper Śnigórski]
Nowe fakty ws. zabójstwa dzieci w Ciecierzynie. W sądzie trwa kolejny rozprawa w tym procesie [fot. Kacper Śnigórski]
Nowe fakty ws. zabójstwa dzieci w Ciecierzynie. W sądzie trwa kolejny rozprawa w tym procesie [fot. Kacper Śnigórski]
Opieka społeczna dostała anonimowy donos o tym, że Aleksandra J. może być w ciąży, jeszcze 2 lata przed makabrycznym odkryciem martwych noworodków. To wynika z relacji świadków, którzy zeznawali dzisiaj (21.10) w procesie dotyczącym zabójstwa czwórki dzieci w Ciecierzynie, niedaleko Byczyny. Według prokuratury, 27-letnia Aleksandra J. wszystkie dzieci rodziła naturalnie, następnie wsadzała je do czarnego worka i chowała w piecu. Jedno dziecko zakopała pod drzewem.
Świadkami w procesie byli dzisiaj m.in. rodzice oskarżonego o pomocnictwo przy zabójstwach - Dawida W. i pracownicy pomocy społecznej.

- W 2017 roku dostaliśmy pierwszy anonimowy sygnał o tym, że oskarżona może być w ciąży - mówił na rozprawie jeden ze świadków, pracownik opieki społecznej.

- Raz był taki sygnał, ileś lat do tyłu. Nie zastaliśmy Aleksandry J. w domu, ona przyjechała później do nas. Powiedziała, że ma umówioną wizytę u lekarza, że prawdopodobnie nie jest, już nie pamiętam co powiedziała. Następnie przyniosła nam ze szpitala wypis, że była to ciąża niekompletna czy coś takiego - dodał świadek, pracownik opieki społecznej.

Z informacji śledczych wynika, że wtedy Aleksandra J. poroniła. Kolejny sygnał ws. oskarżonej opieka społeczna otrzymała na miesiąc przed zatrzymaniem przez policję. Również wtedy pracownicy poinformowali o sprawie policję.

- Ja się zapytałam wprost Oli, czy jest w ciąży. Ona powiedziała, że absolutnie nie, że to pomówienia. Napisała nam oświadczenie, w którym zaznaczyła, że nie jest w ciąży - dodała pracownica opieki społecznej.

- Następnie wróciliśmy do ośrodka. Informację przekazaliśmy dyrekcji, która tego samego dnia kazała nam pojechać na policję. Przedstawiliśmy im tę sytuację. Policjanci nie przyjęli tego zawiadomienia mówiąc, że nie ma twardych dowodów - dodał kolejny świadek, również pracownik opieki społecznej.

Następnie na sali rozpraw w roli świadków pojawili się rodzice Dawida W., którzy zgodnie twierdzili, że nie mieli pojęcia o ciążach oskarżonej.

- Ja się kiedyś zapytałem "Olu, a czemu ty jesteś taka gruba". To mi powiedziała, że bierze tabletki. Też kiedyś się pytałem "Olu, a ty nie jesteś ten". To mi powiedziała z takim uśmieszkiem, "dziadek, a kto by mi to zrobił" - zeznawał ojciec oskarżonego Dawida W.

- Nie zwracałam uwagi. Ola po ciąży przytyła. Chodziła zawsze w takich luźnych rzeczach. Ja jej specjalnie nie obserwowałam - dodała matka oskarżonego Dawida W.

Sprawa rodziców Dawida W. została wyłączona do osobnego postępowania. Prokuratura twierdzi, że wiedzieli oni o ciążach Aleksandry J. Sprawą zajmuje się Sąd Okręgowy w Opolu.
Pracownik opieki społecznej
Pracownicy opieki społecznej
Rodzice oskarżonego Dawida W.

Wiadomości z regionu

2024-10-29, godz. 19:45 W Głuchołazach rozdysponują sprzęt i materiały dla powodzian Powodzianie z gminy Głuchołazy mogą od jutra (30.10) zgłaszać zapotrzebowanie na pomoc rzeczową w remontach i wyposażeniu zniszczonych domów oraz mies… » więcej 2024-10-29, godz. 18:15 Opole: od środy autobusy miejskie będą kursować częściej na cmentarz MZK w Opolu zwiększa liczbę połączeń autobusowych na czas Wszystkich Świętych. Już od jutra (30.10) wprowadzone zostaną dodatkowe kursy na przystanek… » więcej 2024-10-29, godz. 17:02 Śmiertelny wypadek na DK40 z Głogówka do Prudnika Na odcinku krajowej '40' między Wierzchem a Nowym Browińcem doszło do zderzenia ciężarówki z autem osobowym. Jedna osoba nie żyje, a jedna została ran… » więcej 2024-10-29, godz. 16:00 Tylko dwa projekty w budżecie obywatelskim Namysłowa. "Musimy bardziej zachęcić mieszkańców" Jeszcze tylko dziś (29.10) można głosować na projekty w ramach tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego Namysłowa. W puli jest 100 tysięcy złotych. » więcej 2024-10-29, godz. 16:00 Dom kultury w Lewinie Brzeskim nadal pełni rolę schroniska. "Jesteśmy to winni ludziom za ich ciężką pracę" 'Wrócimy prędzej niż później do naszej statutowej działalności'. To zapowiedź Wojciecha Najdy, dyrektora Miejsko-Gminnego Domu Kultury w Lewinie Brzes… » więcej 2024-10-29, godz. 14:39 Na cmentarz lepiej autobusem. W Opolu-Półwsi już teraz są problemy z parkowaniem Jadąc na cmentarz na Półwsi w Opolu, już teraz trzeba liczyć się z brakiem wolnych miejsc na parkingu przy ul. Cmentarnej. Warto skorzystać z komunikacji… » więcej 2024-10-29, godz. 13:20 Jest wyrok za pochwalanie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Oskarżony nie pojawił się w sądzie Sąd Okręgowy w Opolu uznał Arkadiusza Domeredzkiego winnym propagowania symboli wspierających agresję Rosji na Ukrainę [red. oskarżony zgodził się na… » więcej 2024-10-29, godz. 12:55 Pieniądze dla zalanych przez powódź samorządów. "Nie wszystkie wnioski rozpatrzone pozytywnie" Są kolejne pieniądze dla samorządów poszkodowanych w powodzi z budżetu województwa. » więcej 2024-10-29, godz. 12:28 Uczniowie opolskiego "Staszica" zyskają nowoczesną halę sportową. Prace ruszają Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Opolu będzie mieć własną halę sportową z prawdziwego zdarzenia. Inwestycja zakłada budowę nowego… » więcej 2024-10-29, godz. 12:05 "Od roku walczę z czasem". Ruszyła zbiórka pieniędzy na operację dla Jacka Kasprzyka z Opola Zbiórka pieniędzy na operację Jacka Kasprzyka - radnego i społecznika z Opola została zweryfikowana i działa. Przypomnijmy, potrzebne jest 385 tysięcy złotych… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »