Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-09-30, 20:00 Autor: Piotr Wójtowicz

Szpital Wojewódzki w Opolu musi zlikwidować SOR. Pacjenci trafią do szpitala klinicznego

Renata Ruman Dzido, Julian Pakosz, Jerzy Madej, Sławomir Tubek [fot.P.Wójtowicz]
Renata Ruman Dzido, Julian Pakosz, Jerzy Madej, Sławomir Tubek [fot.P.Wójtowicz]
Od 1 lutego przyszłego roku Szpital Wojewódzki w Opolu zlikwiduje Szpitalny Oddział Ratunkowy. Decyzję podjęto po wprowadzeniu nowych kryteriów przez ministra zdrowia. Prezes szpitala Renata Ruman-Dzido tłumaczy, że według nowych przepisów, każdy pacjent, który trafi na SOR, musi być hospitalizowany w tym szpitalu. Szpital przy ul. Katowickiej nie może tego zapewnić - podkreśla kierownictwo placówki. W tej sytuacji pacjentom pozostanie SOR w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. USK odpowiada, że nie jest w stanie przyjąć takiej liczby pacjentów.
- Przy deficytach lekarzy jakie mamy, czyli brakuje nam lekarzy endoskopistów, radiologów, internistów, nie jesteśmy w stanie zapewnić warunków do spełnienia kryteriów. Uważam, podobnie jak minister zdrowia, wykorzystajmy potencjał, najlepiej do tego przygotowanego SOR-u przy USK. Ta placówka posiada ponadto centrum urazowe, zatem tam potencjał jest największy - podkreśliła prezes szpitala Renata Ruman-Dzido.

Dodaje, że od kilku miesięcy informowano o problemie, w tym wojewodę, ale nie otrzymano wsparcia. Wicewojewoda Violetta Porowska odpowiada, że to marszałek regionu odpowiada za funkcjonowanie Szpitala Wojewódzkiego. W Radiu Opole przypomniała, że pozostałe 6 szpitali w regionie potrafiło sprostać wyzwaniom rozporządzenia ministra zdrowia.

- W Oleśnie, Kędzierzynie-Koźlu, Strzelcach Opolskich czy Nysie SOR-y umiały spełnić wymagania, to dlaczego w Szpitalu Wojewódzkim nie udało się spełnić wymogów? A może tam nie chce się spełnić tych wymogów - pyta retorycznie wicewojewoda opolska.

Wicemarszałek Roman Kolek stoi natomiast na stanowisku, że to minister zdrowia wprowadził rozporządzenie określające warunki udzielania świadczeń w SOR-ach. - Skoro szpital przy Katowickiej nie spełnia kryteriów, więc to nie jest wina zarządu województwa - usłyszeliśmy.

Dyrektor do spraw lecznictwa w Szpitalu Wojewódzkim w Opolu Julian Pakosz zapewnia, że to nie jest zła wola, tylko brak lekarzy. - Obecnie mamy oddział chorób wewnętrznych obłożony po sufit. Kolejny problem dotyczy endoskopii. Mamy zapewnić 24 godzinny dyżur, posiadamy oczywiście sprzęt, pracownie, ale mamy dwóch lekarzy.

Podczas spotkania z dyrekcją Szpitala Wojewódzkiego usłyszeliśmy, że poszukiwano specjalistów z endoskopii, ale nie było chętnych do pracy.

Od 1 lutego 2020 roku pacjentów z Opola będzie obsługiwał tylko SOR w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym. W USK przekonują, że tamtejszy Szpitalny Oddział Ratunkowy nie uwzględnia sytuacji, w której będzie jedynym takim oddziałem w stolicy regionu. Narodowy Fundusz Zdrowia w komunikacie podał: "Pacjenci mogą czuć się bezpiecznie. Po zakończonym remoncie SOR-u w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu, będzie on dysponował trzy razy większą liczbą łóżek i zabezpieczy w odpowiednim stopniu wszystkich mieszkańców Opola. W USK jednak temu zaprzeczają - remont nie uwzględniał takiej ewentualności - napisano w komunikacie.

Rocznie SOR przy USK przyjmuje około 55 tysięcy pacjentów, a przy Szpitalu Wojewódzkim 23 tysiące. Po likwidacji SOR, w szpitalu przy ul. Katowickiej będzie działała Izba Przyjęć, która również będzie przyjmować pacjentów z nagłymi przypadkami.
Renata Ruman-Dzido, Julian Pakosz, Jerzy Madej
Violetta Porowska

Wiadomości z regionu

2024-10-22, godz. 15:30 "Zdążymy przed zimą". Starosta nyski o odbudowie infrastruktury krytycznej po powodzi Starosta nyski zapewnia o odbudowie infrastruktury krytycznej przed zimą w miejscowościach najbardziej dotkniętych przez wrześniową powódź. Daniel Palimąka… » więcej 2024-10-22, godz. 15:15 Okradał mieszkania. Teraz może spędzić nawet 10 lat w więzieniu Policja w Kędzierzynie-Koźlu zatrzymała mieszkańca powiatu głubczyckiego podejrzanego o włamania do domów jednorodzinnych. Jego łupem padło mienie o wartości… » więcej 2024-10-22, godz. 14:00 Remont dróg wojewódzkich po powodzi może pochłonąć nawet 430 mln złotych Na blisko 430 milionów złotych szacuje się wydatki związane z remontem dróg wojewódzkich, które zostały zniszczone wskutek powodzi. Jak informuje Robert… » więcej 2024-10-22, godz. 13:47 Sędzia Anna Korwin-Piotrowska - nową prezes Sądu Okręgowego w Opolu Sędzia Anna Korwin-Piotrowska została prezesem Sądu Okręgowego w Opolu. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar powołał ją na 6-letnią kadencję. » więcej 2024-10-22, godz. 12:45 Auto wjechało w witrynę sklepu. Kierująca prawdopodobnie pomyliła hamulec z gazem Auto osobowe wjechało w witrynę sklepu przy ul. Bielskiej w Opolu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierująca pojazdem z automatyczną skrzynią biegów… » więcej 2024-10-22, godz. 12:14 Zamknął chronionego czyżyka w klatce, teraz on może trafić za kratki Przetrzymywał chronionego ptaka bez zezwolenia, grozi mu do 5 lat więzienia. Policjanci z komisariatu w Zawadzkiem podejrzewali, że jeden z mieszkańców gminy… » więcej 2024-10-22, godz. 12:11 Brzeżanin stracił prawie 50 tysięcy złotych. Padł ofiarą fałszywego pracownika banku Kolejny raz oszuści wzbogacili się kosztem mieszkańca regionu. Tym razem ich ofiarą padł 47-letni brzeżanin, od którego wyłudzono pieniądze metodą 'na… » więcej 2024-10-22, godz. 12:08 Młodzieżowe mediacje i rozwiązywanie konfliktów. Konferencja w LO nr 6 w Opolu Nikt tak nie zrozumie młodego człowieka jak jego rówieśnik - takie wnioski płyną z dyskusji o mediacjach w Liceum nr 6 w Opolu. Miała tam dziś miejsce… » więcej 2024-10-22, godz. 11:30 Sprzątanie stadionu w Głuchołazach na finiszu. W perspektywie odbudowa lub przeniesienie Jednym z obiektów sportowych, który w trakcie minionej powodzi ucierpiał najbardziej jest Stadion Miejski w Głuchołazach. Boisko, na którym swoje mecze rozgrywał… » więcej 2024-10-22, godz. 11:15 "O zwolnieniach nie ma mowy". Bodzanowski Wakmet odbudowuje się po powodzi Wrześniowa powódź dotknęła wielu przedsiębiorców z terenu gminy Głuchołazy. Jednym z zakładów, gdzie woda wyrządziła szkody jest firma Wakmet z Bodzanowa… » więcej
60616263646566
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »