50 minut procesu i wyrok. 3,5 roku więzienia za rozbój w Dobrodzieniu
Zaatakował kobietę przykładając jej nóż do szyi. Ukradł torebkę, telefon i paszport ukraiński. Do tego zdarzenia doszło w kwietniu w Dobrodzieniu, gdy kobieta szła do pracy. Dzisiaj (03.09) 36-letni Jarosław D. stanął przed opolskim sądem okręgowym, który po 50 minutach od rozpoczęcia procesu wydał wyrok w tej sprawie: 3,5 roku więzienia oraz obowiązek naprawienia szkody.
Tak szybkie rozstrzygnięcie było możliwe dlatego, że oskarżony przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze.
- Nie było wątpliwości co do winy oskarżonego - uzasadniał wyrok sędzia Zbigniew Harupa. - Dokonał rozboju na pokrzywdzonej. Groził jej niebezpiecznym narzędziem w postaci noża. Dokonał kradzieży plecaka, pieniędzy, dokumentu i kart bankomatowych. Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd uznając jego przyznanie się za szczere uwzględnił - przy braku sprzeciwu prokuratury i pokrzywdzonej - wniosek obrońcy oskarżonego co do wymiaru kary.
Policjanci znaleźli część skradzionych kobiecie przedmiotów w domu zatrzymanego. Wyrok Sądu Okręgowego w Opolu jest nieprawomocny.
- Nie było wątpliwości co do winy oskarżonego - uzasadniał wyrok sędzia Zbigniew Harupa. - Dokonał rozboju na pokrzywdzonej. Groził jej niebezpiecznym narzędziem w postaci noża. Dokonał kradzieży plecaka, pieniędzy, dokumentu i kart bankomatowych. Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd uznając jego przyznanie się za szczere uwzględnił - przy braku sprzeciwu prokuratury i pokrzywdzonej - wniosek obrońcy oskarżonego co do wymiaru kary.
Policjanci znaleźli część skradzionych kobiecie przedmiotów w domu zatrzymanego. Wyrok Sądu Okręgowego w Opolu jest nieprawomocny.