Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-04-16, 11:45 Autor: Roman Juranek

Blisko 700 pożarów traw zanotowali już w tym roku opolscy strażacy. "Taki pożar potrafi wyprzedzić biegnącego człowieka"

[fot. KW PSP Opole]
[fot. KW PSP Opole]
Archiwum [fot. KPP Namysłów]
Archiwum [fot. KPP Namysłów]
Dariusz Gieroń [fot. Justyna Krzyżanowska]
Dariusz Gieroń [fot. Justyna Krzyżanowska]
Marek Cholewa [fot. Justyna Krzyżanowska]
Marek Cholewa [fot. Justyna Krzyżanowska]
- To zjawisko bardzo częste i bardzo niebezpieczne - powiedział w porannej rozmowie Radia Opole mł. bryg. Dariusz Gieroń, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, gość rozmowy "W cztery oczy".
Brak wody to nie tylko niebezpieczeństwo pożarów, to także zmiany w drzewostanach. - Same zagrożenia wynikające bezpośrednio z ognia, tak więc zagrożenia dla mienia, bo często ten pożar się rozprzestrzenia i to bardzo gwałtownie. Ten pożar, szczególnie, kiedy towarzyszą mu podmuchy wiatru potrafi wyprzedzić biegnącego człowieka. Tak więc często jest to bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzkiego. Oczywiście też dla mienia, bo podchodzi do zabudowań, potrafi spalić zabudowania gospodarcze czy też budynki mieszkalne.

Biorąc pod uwagę dane na temat wszystkich pożarów w całym kraju, w zeszłym roku pożary suchych traw stanowiły jedną trzecią. W 2018 roku strażacy do gaszenia pożarów związanych z wypalaniem traw wyjeżdżali średnio co 10 minut. - Wciąż pokutuje myślenie, że takie działania użyźnia glebę. Jest wręcz przeciwnie - mówił gość Radia Opole.

- Żadne dane tego nie potwierdzają, w żaden sposób, wręcz przeciwnie. Informacje, które ja znam świadczą o tym, że takie wypalanie łąki wyjaławia glebę, zatrzymuje naturalne procesy gnilne, umierają organizmy żywe, które podtrzymują florę, faunę, które tam normalnie prowadzą wegetację. To wszystko się zatrzymuje i musi się na nowo odradzać.

Dodajmy, że za podpalenie łąki grozi kara, nawet do 10 lat pozbawienia wolności, w zależności od skutków, jakie to zdarzenie za sobą pociągnie.

Natomiast w "Poglądach i osądach" Marek Cholewa, nadleśniczy z Prudnika, powiedział, że deficyt wody ma także olbrzymi wpływ na drzewostan: rośliny stają się słabsze, podatne na choroby i umierają. - Niestety obserwujemy to w ciągu ostatnich kilku lat. Tutaj na Opolszczyźnie bardzo intensywnie, wydziela się sosna: umiera, po prostu umiera, wysycha, brakuje jej wody. Sosna, mimo że ma duża tolerancję dla różnych poziomów wody, ona musi żyć w miarę stabilnych warunkach. Tutaj na Opolszczyźnie ona nigdy na brak wody nie narzekała. Ostatnie suche lata i bezśnieżne zimy spowodowały, że poziom wód gruntowych spadł poniżej jej zasięgu korzeni.

Sosny wymierają na wielu hektarach lasów w regionie. Jak dodaje Marek Cholewa, Lasy Państwowe wprowadzają zmienność gatunkową. Odchodzi się od lasów monokulturowych - jak sosnowe, które po wojnie sadzono, bo było olbrzymie zapotrzebowanie na drewno.
Dariusz Gieroń
Dariusz Gieroń
Marek Cholewa

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 19:58 Rodzinna tragedia w Opolu. Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę śmierci dziecka Prawdopodobnie do rodzinnej tragedii doszło w kamienicy przy ul. Armii Krajowej w pobliżu skrzyżowania z Dubois w Opolu. Jak przekazuje policja, nie żyje dziecko… » więcej 2024-11-22, godz. 19:39 Pożar domu w Dańcu. Mieszkańcy opuścili budynek przed przyjazdem straży Pięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar domu jednorodzinnego w Dańcu. Troje mieszkańców samodzielnie oddaliło się z miejsca zagrożenia. Trwa ustalanie… » więcej 2024-11-22, godz. 19:00 Namysłowski magistrat chce poprawić dostępność dla niepełnosprawnych. W planach budowa windy Namysłowski magistrat ma się stać bardziej przyjazny dla osób z niepełnosprawnościami. Niedawno udało się poprawić jakość obsługi niesłyszących… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Mieszkańcy Ligoty Dolnej nie zgadzają się na budowę otaczarni. Inwestor kupił już działkę Protest przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych zorganizowali przed południem mieszkańcy Ligoty Dolnej obok Kluczborka. Inwestor kupił działkę w strefie… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Termomodernizacja ZOL w Głogówku. „Nie ma porównania z tym, co było” Poprawa efektywności energetycznej obiektu i większy komfort dla pacjentów - to główne korzyści z termomodernizacji Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego w… » więcej 2024-11-22, godz. 18:00 Opole: cały miesiąc z jarmarkiem bożonarodzeniowym. Oscypki z Białego Dunajca i chałwa z Turcji Jarmark Bożonarodzeniowy wystartował! Opolski rynek wypełnił się atrakcjami dla dzieci, domkami wystawców i zielonymi drzewkami. » więcej 2024-11-22, godz. 17:30 Budują i remontują od 25 lat. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu z jubileuszem 2 mld złotych i 400 km dróg przebudowanych - taki jest bilans 25-letniej działalności Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. » więcej 2024-11-22, godz. 16:56 Można już przejechać "krajówką" przez Skorogoszcz. Ale są ograniczenia Drogowcy udostępnili kierowcom jeden pas ruchu w Skorogoszczy na DK94. Odcinek był nieprzejezdny od wrześniowej powodzi. Wystąpienie Nysy Kłodzkiej z koryta… » więcej 2024-11-22, godz. 16:14 Pluszowe misie z misją terapeutyczną będą rozweselać małych pacjentów Małe i większe maskotki trafiły do pacjentów oddziału pediatrii i chirurgii dziecięcej w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Okazją był obchodzony… » więcej 2024-11-22, godz. 15:30 Dramatyczne warunki życia mieszkanki powiatu nyskiego. Działamy, by to zmienić [INTERWENCJA] 92-letnia mieszkanka Burgrabic mieszka w warunkach urągających ludzkiej godności. Taka sytuacja trwa od dłuższego czasu. Po interwencji Radia Opole ma się… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »