"Pieniędzy zawsze będzie za mało". Samorządowcy podsumowali rok w służbie zdrowia
Podsumowanie roku w zakresie służby zdrowia było jednym z tematów Samorządowej Loży Radiowej. Ostatnie 12 miesięcy przyniosło problemy między innymi z funkcjonowaniem oddziału wewnętrznego w Oleśnie czy Kluczborku i oddziału chirurgii w Szpitalu Wojewódzkim. Z drugiej strony powstała stała baza Lotniczego Pogotowia Ratowniczego.
- Kilka lat temu mówiło się o przeregulowaniu systemu pod względem kwestii formalnych i płacowych w myśl zasady, że pieniądz decyduje. Postawiono na rozwiązanie ryczałtowego finansowania szpitali. Z jednej strony to dobre wyjście i kierunek nie najgorszy. Nie może jednak dziać się tak, że „macie pieniądze, my ustalamy wam normy, a wy musicie wywiązać się z nich”. Chodzi też o problem stawiania samorządów pod ścianą: jeśli chcecie utrzymać tę działalność, dokładajcie z własnej kieszeni.
Bogdan Tomaszek, radny sejmiku z Prawa i Sprawiedliwości ocenia, że mimo wciąż rosnących nakładów na służbę zdrowia, pieniędzy i tak brakuje. - Potrzebny jest remanent - przekonuje.
- Pieniądze są potrzebne, ale powinniśmy również spojrzeć na kadrę zarządzającą całym majątkiem, bo jest dużo do zrobienia w tej kwestii. Na ostatniej sesji sejmiku mówiliśmy też na ten temat. Z jednej strony patrzyliśmy na budżet, a z drugiej zgłaszaliśmy postulat o zwiększenie możliwości kształcenia pielęgniarek przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Nysie.