Wstrzyknęła mężowi insulinę, gdy ten spał. Tragedia w Lewinie Brzeskim
Do zdarzenia doszło w sobotę w jednym z budynków na terenie miasta. 53-letnia kobieta będąc pod znacznym działaniem alkoholu, podała swojemu mężowi insulinę. Zdaniem brzeskiej prokuratury, w ten sposób chciała go zabić. Nieprzytomny mężczyzna przebywa w Brzeskim Centrum Medycznym, ale nieoficjalnie mówi się, że nie ma szans na przeżycie.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy w sobotę około godziny 7 rano – relacjonuje Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu. – Okazało się, że 53-letnia kobieta wykorzystując sen zdrowego męża podała mu insulinę. Zespół pogotowia ratunkowego nieprzytomnego 55-latka zawiózł do brzeskiego szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała 2 promile alkoholu w organizmie. 53-latka usłyszała już zarzut usiłowania zabójstwa i na wniosek prokuratora, brzeski sąd aresztował ją tymczasowo na trzy miesiące.
Kobiecie za usiłowanie zabójstwa grozi teraz kara do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie. Na razie nie wiadomo, co skłoniło 53-latkę do takich działań. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Opole, 55-letni mężczyzna jest w stanie „wegetatywnym”, nie pracują płuca oraz mózg. Podanie zdrowemu człowiekowi insuliny powoduje tzw. śpiączkę hipoglikemiczną, która potrafi doprowadzić do śmierci. Do sprawy będziemy wracać.
Kobiecie za usiłowanie zabójstwa grozi teraz kara do 25 lat więzienia, a nawet dożywocie. Na razie nie wiadomo, co skłoniło 53-latkę do takich działań. Jak nieoficjalnie ustaliło Radio Opole, 55-letni mężczyzna jest w stanie „wegetatywnym”, nie pracują płuca oraz mózg. Podanie zdrowemu człowiekowi insuliny powoduje tzw. śpiączkę hipoglikemiczną, która potrafi doprowadzić do śmierci. Do sprawy będziemy wracać.