"Poczta kolejowa" historycznym akcentem na 150. rocznicę uruchomienia linii Oleśnica - Namysłów - Kluczbork
Pociąg odjechał z Oleśnicy o godzinie 9.23, a dokładnie o 10.40 na stację kolejową w Kluczborku wjechała już "Poczta kolejowa" wypakowana po brzegi listami i przesyłkami oznakowanymi okolicznościowym datownikiem. Tak świętowano 150. rocznicę uruchomienia linii kolejowej Oleśnica - Namysłów - Kluczbork - Fosowskie.
- Ta linia kolejowa dla Kluczborka to arteria - podkreśla wiceburmistrz Kluczborka Roman Kamiński. - To powoduje, że mogliśmy skorzystać z dobrodziejstwa linii kolejowej oraz rozwijać się. Dzięki temu powstawały zakłady i mogły one prężnie odsyłać towary, które wyprodukowały liniami kolejowymi nie tylko na Wrocław, ale też na Górny Śląsk i na Poznań, które powodowały, że szybciej, lepiej i doskonale miasto mogło przemysłowo się rozwijać - dodaje Kamiński.
- Oleśnica może zbyt wiele na tym nie zyskała, ale z pewnością linia kolejowa uatrakcyjniła nasz okręg gospodarczo i spowodowała, że ludzie zaczęli do nas napływać - zauważa Michał Kołaciński, burmistrz Oleśnicy. - Jeszcze do lat 90. nie mieliśmy problemów depopulacji. Dzisiaj jest trochę inna sytuacja. Jedyny rezultat dzisiejszej wyprawy kolejowej jest taki, że zobaczyliśmy, że ta linia wymaga dużego remontu i całe szczęście, że te prace już się toczą - dodaje Kołaciński.
- Wrocław to jednak bardzo ważny węzeł kolejowy. Kluczbork podobnie, stąd właśnie rozchodzi się szlak na Górny Śląsk, na Wielkopolskę. Połączenie Namysłowa z tymi dwoma ważnymi ośrodkami było niezwykle ważne dla rozwoju Namysłowa - dodaje dr Bartłomiej Stawiarski, burmistrz elekt Namysłowa.
Z okazji jubileuszu wydano także okolicznościowe kartki pocztowe i znaczki, na których widać, jak bardzo zmieniły się nie tylko pociągi, ale i dworce.
- Oleśnica może zbyt wiele na tym nie zyskała, ale z pewnością linia kolejowa uatrakcyjniła nasz okręg gospodarczo i spowodowała, że ludzie zaczęli do nas napływać - zauważa Michał Kołaciński, burmistrz Oleśnicy. - Jeszcze do lat 90. nie mieliśmy problemów depopulacji. Dzisiaj jest trochę inna sytuacja. Jedyny rezultat dzisiejszej wyprawy kolejowej jest taki, że zobaczyliśmy, że ta linia wymaga dużego remontu i całe szczęście, że te prace już się toczą - dodaje Kołaciński.
- Wrocław to jednak bardzo ważny węzeł kolejowy. Kluczbork podobnie, stąd właśnie rozchodzi się szlak na Górny Śląsk, na Wielkopolskę. Połączenie Namysłowa z tymi dwoma ważnymi ośrodkami było niezwykle ważne dla rozwoju Namysłowa - dodaje dr Bartłomiej Stawiarski, burmistrz elekt Namysłowa.
Z okazji jubileuszu wydano także okolicznościowe kartki pocztowe i znaczki, na których widać, jak bardzo zmieniły się nie tylko pociągi, ale i dworce.