Czyste powietrze w Kędzierzynie-Koźlu. Czy to możliwe?
Czystość powietrza w Kędzierzynie-Koźlu jest ciągłym zmartwieniem wszystkich mieszkańców aglomeracji. Na dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej przez senatora PiS Grzegorza Peczkisa odpowiedzialny za program Czyste Powietrze Piotr Woźny przedstawił dwa programy, które mają pomóc w ograniczeniu emisji pyłów i benzenu.
Program Czyste Powietrze obejmie wszystkie 33 miasta w Polsce, które znalazły się na unijnej liście miast z najgorszym powietrzem, więc również Kędzierzyn-Koźle.
- Jest powszechny program dedykowany dla wszystkich posiadaczy domków jednorodzinnych, którzy potrzebują termomodernizacji. Tych którzy potrzebują ocieplenia, wymiany przestarzałych kotłów na paliwa stałe, po to, żeby mieć nowoczesne, lepsze, nieszkodzące życiu i zdrowiu kotły - tłumaczył Woźny.
Według wstępnych szacunków, Kędzierzyn-Koźle może otrzymać w jego ramach aż 45 mln zł. na pomoc dla najuboższych mieszkańców w modernizacji domków jednorodzinnych.
Drugim poruszonym zagadnieniem była głośna już sprawa benzenu, którego stężenia w dalszym ciągu potrafią przekraczać normy nawet o 600%. Proponowane rozwiązanie to stacja państwowego monitoringu powietrza - "Laboratorium Kędzierzyn-Koźle".
- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska od przyszłego roku będzie musiał, rok w rok, przeznaczać 100 mln zł na ufundowanie systemu monitoringu jakości powietrza dla głównego inspektora ochrony środowiska, więc wydaje mi się, że bardzo ważne jest to, żeby zająć się emisjami przemysłowymi, kwestią benzenu. Tutaj specyficznie z uwzględnieniem lokalnych potrzeb i problemów, które dotykają Kędzierzyna-Koźla.
Dzięki temu rozwiązaniu w sprawę jakości powietrza w mieście zostałaby bezpośrednio zaangażowana Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska w celu ustalenia źródeł emisji benzenu i innych zanieczyszczeń przemysłowych - mówił Woźny.
- Jest powszechny program dedykowany dla wszystkich posiadaczy domków jednorodzinnych, którzy potrzebują termomodernizacji. Tych którzy potrzebują ocieplenia, wymiany przestarzałych kotłów na paliwa stałe, po to, żeby mieć nowoczesne, lepsze, nieszkodzące życiu i zdrowiu kotły - tłumaczył Woźny.
Według wstępnych szacunków, Kędzierzyn-Koźle może otrzymać w jego ramach aż 45 mln zł. na pomoc dla najuboższych mieszkańców w modernizacji domków jednorodzinnych.
Drugim poruszonym zagadnieniem była głośna już sprawa benzenu, którego stężenia w dalszym ciągu potrafią przekraczać normy nawet o 600%. Proponowane rozwiązanie to stacja państwowego monitoringu powietrza - "Laboratorium Kędzierzyn-Koźle".
- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska od przyszłego roku będzie musiał, rok w rok, przeznaczać 100 mln zł na ufundowanie systemu monitoringu jakości powietrza dla głównego inspektora ochrony środowiska, więc wydaje mi się, że bardzo ważne jest to, żeby zająć się emisjami przemysłowymi, kwestią benzenu. Tutaj specyficznie z uwzględnieniem lokalnych potrzeb i problemów, które dotykają Kędzierzyna-Koźla.
Dzięki temu rozwiązaniu w sprawę jakości powietrza w mieście zostałaby bezpośrednio zaangażowana Państwowa Inspekcja Ochrony Środowiska w celu ustalenia źródeł emisji benzenu i innych zanieczyszczeń przemysłowych - mówił Woźny.