"Skuteczny, sprawny i rządzi małym państwem". Danuta Jazłowiecka o Rafale Trzaskowskim
- Organizując w Koalicji Obywatelskiej prawybory, pokazaliśmy bardzo wysoką kulturę polityczną, bo zachowanie obu kandydatów było przykładem, że można przegrać i wygrać z klasą - powiedziała w Porannej Rozmowie Radia Opole Danuta Jazłowiecka, opolska posłanka Koalicji Obywatelskiej.
- Minister Radosław Sikorski zaczął tę kampanię z dużym opóźnieniem. Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski, na swoją pozycję pracuje już prawe 6 lat - mówiła Danuta Jazłowiecka odnosząc się do wyniku prawyborów w Koalicji Obywatelskiej, w których zwyciężył właśnie Rafał Trzaskowski.
- On od wielu lat pokazuje, że jest osobą bardzo odpowiedzialną, skuteczną, sprawną, o bardzo wysokiej kulturze, która sobie radzi, która potrafi prowadzić miasto, 2-milionowe miasto. Mamy 2 miliony mieszkańców, stałych mieszkańców, a proszę zobaczyć, ile codziennie osób, które dojeżdżają i korzystają z tego miasta i uczestniczy w życiu tego miasta. 2 miliony to jest Słowenia, Łotwa, Litwa, a więc tak naprawdę rządzi małym państwem - stwierdziła.
Gościni Radia Opole przyznała, że mimo wyników różnych sondaży, dających dziś wyraźną przewagę Rafałowi Trzaskowskiemu, każdy z kandydatów w tej kampanii jest groźnym rywalem. Także Karol Nawrocki, którego wystawiło PiS.
- Myślę, że doświadczenia ze Stanów Zjednoczonych, z Rumunii i sondażowe wyniki, pokazywane przez różne instytucje badające społeczeństwo, wskazują na to, że nie powinniśmy zbyt mocno przywiązywać wagi do sondaży, bo one się zmieniają. Poza tym, nasze społeczeństwo lubi nowe twarze, pamiętamy sprzed lat pana Tymińskiego - przypomniała.
- Mamy mnóstwo przykładów na to, że Karol Nawrocki, choć prezentowany przez PiS jako kandydat obywatelski, jest kandydatem PiS w wyborach na prezydenta RP - podkreślała Danuta Jazłowiecka, odnosząc się do wystawienia szefa Instytutu Pamięci Narodowej w wyborach prezydenckich przez formację Jarosława Kaczyńskiego.
- Prawo i Sprawiedliwość próbuje zrobić wszystko, żeby pan Nawrocki nie był identyfikowany z ich ugrupowaniem, a był identyfikowany raczej ze społeczeństwem, żeby był takim niezależnym kandydatem, no ale... Obywatelski, tak, ale mamy całe mnóstwo przykładów na to, że to jest jednak kandydat PiS, osoba, która bardzo uważnie kontynuuje i stosuje polecenia pana Kaczyńskiego, czy kontynuuje politykę PiS - dodała.
Oficjalnie kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi ruszy po publikacji postanowienia marszałka Sejmu o zarządzeniu wyborów w Dzienniku Ustaw. Szymon Hołownia zapowiedział, że wybory zarządzi 8 stycznia. Zgodnie z przepisami, w grę wchodzą trzy terminy wyborów: 4, 11 lub 18 maja.
- On od wielu lat pokazuje, że jest osobą bardzo odpowiedzialną, skuteczną, sprawną, o bardzo wysokiej kulturze, która sobie radzi, która potrafi prowadzić miasto, 2-milionowe miasto. Mamy 2 miliony mieszkańców, stałych mieszkańców, a proszę zobaczyć, ile codziennie osób, które dojeżdżają i korzystają z tego miasta i uczestniczy w życiu tego miasta. 2 miliony to jest Słowenia, Łotwa, Litwa, a więc tak naprawdę rządzi małym państwem - stwierdziła.
Gościni Radia Opole przyznała, że mimo wyników różnych sondaży, dających dziś wyraźną przewagę Rafałowi Trzaskowskiemu, każdy z kandydatów w tej kampanii jest groźnym rywalem. Także Karol Nawrocki, którego wystawiło PiS.
- Myślę, że doświadczenia ze Stanów Zjednoczonych, z Rumunii i sondażowe wyniki, pokazywane przez różne instytucje badające społeczeństwo, wskazują na to, że nie powinniśmy zbyt mocno przywiązywać wagi do sondaży, bo one się zmieniają. Poza tym, nasze społeczeństwo lubi nowe twarze, pamiętamy sprzed lat pana Tymińskiego - przypomniała.
- Mamy mnóstwo przykładów na to, że Karol Nawrocki, choć prezentowany przez PiS jako kandydat obywatelski, jest kandydatem PiS w wyborach na prezydenta RP - podkreślała Danuta Jazłowiecka, odnosząc się do wystawienia szefa Instytutu Pamięci Narodowej w wyborach prezydenckich przez formację Jarosława Kaczyńskiego.
- Prawo i Sprawiedliwość próbuje zrobić wszystko, żeby pan Nawrocki nie był identyfikowany z ich ugrupowaniem, a był identyfikowany raczej ze społeczeństwem, żeby był takim niezależnym kandydatem, no ale... Obywatelski, tak, ale mamy całe mnóstwo przykładów na to, że to jest jednak kandydat PiS, osoba, która bardzo uważnie kontynuuje i stosuje polecenia pana Kaczyńskiego, czy kontynuuje politykę PiS - dodała.
Oficjalnie kampania wyborcza przed wyborami prezydenckimi ruszy po publikacji postanowienia marszałka Sejmu o zarządzeniu wyborów w Dzienniku Ustaw. Szymon Hołownia zapowiedział, że wybory zarządzi 8 stycznia. Zgodnie z przepisami, w grę wchodzą trzy terminy wyborów: 4, 11 lub 18 maja.