Kandydaci Partii Razem chcą walczyć w sejmiku o poprawę jakości w wielu sferach życia
Partia Razem zaprezentowała listy kandydatów do Sejmiku Województwa Opolskiego. "Jedynkami" w kolejnych okręgach są: Maciej Kruszka, Kamila Jarońska, Paweł Mucha, Andrzej Drost oraz Piotr Osiadły.
Jak mówił na konferencji prasowej Adrian Zandberg, krajowy lider Razem, jednym z postulatów jest bezpłatny posiłek dla wszystkich uczniów sfinansowany z pieniędzy dziś wydawanych na lekcje religii.
- W naszym programie chodzi o poprawę jakości życia, między innymi przez wspieranie młodych rodzin oraz mądrą politykę kulturalną - wylicza Zandberg. - Mamy dosyć marnowania pieniędzy na kosztowne prezenty dla zagranicznych korporacji i finansowanie kościoła. Chcemy przeznaczyć te pieniądze na usługi publiczne: na dostęp do żłobków i przedszkoli czy opiekę nad osobami starszymi. Bardzo istotne jest, żeby nasz samorząd na serio zadbał o godne warunki pracy.
Maciej Kruszka, lider listy w okręgu numer 1, postuluje likwidację umów "śmieciowych" w instytucjach samorządowych.
- Kiedy instytucje samorządowe będą szukać podwykonawców lub organizować przetargi, zobowiążemy je do wzięcia pod uwagę klauzuli społecznych. Samorządy nie będą mogły współpracować z nieuczciwymi firmami, które nie zatrudniają na umowę o pracę i nie płacą godnie pracownikom. Chcemy także, aby samorząd wojewódzki wspierał nowe związki zawodowe poprzez zapewnienie pomocy prawnej i miejsc do spotkań.
Paweł Mucha, "jedynka" listy w okręgu numer 3, obiecuje budowę nowych przedszkoli oraz żłobków, również na obszarach wiejskich.
- Rodzice mieszkający na wsi powinni mieć nie gorszy dostęp do publicznego żłobka. Chodzi o niedaleką odległość od pracy i domu. Publiczna instytucja zapewni opiekę nad dziećmi oraz szybszy powrót do pracy. Zyskają także kobiety, które ze względu na brak dostępu do opieki nad dziećmi często zostają wykluczone z aktywności zawodowej.
Adrian Zandberg zaznaczył, że średnia wieku na listach wyborczych Razem to 37 lat.
- W naszym programie chodzi o poprawę jakości życia, między innymi przez wspieranie młodych rodzin oraz mądrą politykę kulturalną - wylicza Zandberg. - Mamy dosyć marnowania pieniędzy na kosztowne prezenty dla zagranicznych korporacji i finansowanie kościoła. Chcemy przeznaczyć te pieniądze na usługi publiczne: na dostęp do żłobków i przedszkoli czy opiekę nad osobami starszymi. Bardzo istotne jest, żeby nasz samorząd na serio zadbał o godne warunki pracy.
Maciej Kruszka, lider listy w okręgu numer 1, postuluje likwidację umów "śmieciowych" w instytucjach samorządowych.
- Kiedy instytucje samorządowe będą szukać podwykonawców lub organizować przetargi, zobowiążemy je do wzięcia pod uwagę klauzuli społecznych. Samorządy nie będą mogły współpracować z nieuczciwymi firmami, które nie zatrudniają na umowę o pracę i nie płacą godnie pracownikom. Chcemy także, aby samorząd wojewódzki wspierał nowe związki zawodowe poprzez zapewnienie pomocy prawnej i miejsc do spotkań.
Paweł Mucha, "jedynka" listy w okręgu numer 3, obiecuje budowę nowych przedszkoli oraz żłobków, również na obszarach wiejskich.
- Rodzice mieszkający na wsi powinni mieć nie gorszy dostęp do publicznego żłobka. Chodzi o niedaleką odległość od pracy i domu. Publiczna instytucja zapewni opiekę nad dziećmi oraz szybszy powrót do pracy. Zyskają także kobiety, które ze względu na brak dostępu do opieki nad dziećmi często zostają wykluczone z aktywności zawodowej.
Adrian Zandberg zaznaczył, że średnia wieku na listach wyborczych Razem to 37 lat.