W uroczystościach brali udział przedstawiciele władz wojewódzkich, powiatowych i miejskich, jak również mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla. Była również reprezentacyjna kompania wojska oraz orkiestra. W trakcie przemówień padły mocne słowa, o tym, iż historia ludobójstwa na Kresach Wschodnich dalej jest zakłamywana. Zdaniem Dariusza Kolbka, dyrektora biura senatora PiS Jerzego Czerwińskiego, obecnie historię usiłują nam dyktować ci, którzy są winni rzezi na kresach wschodnich.

- Tylu Polaków zostało wymordowanych na Kresach południowo-wschodnich - mówi Dariusz Kolbek. - Nie wiem, dlaczego do tej pory tej sprawy nie można wyjaśnić i jej odkłamać, a Ci, którzy są winni, nie ponoszą do tej pory kary. Czy tylko poprawność polityczna jest ważna? Ja uważam, że Ci, którzy doprowadzili do tego powinny ponieść karę, bo przecież te osoby jeszcze żyją.

Uczestnicy złożenia kwiatów pod pamiątkową tablicą podkreślali wagę obchodów.

- Dobrze, że są takie uroczystości, na których wraca się do tych dawnych, choć niezbyt miłych wspomnień. O których jednak koniecznie trzeba pamiętać, bo to jest nasza tożsamość - mówił jeden z uczestników uroczystości, Bogusław Rogowski.

Wszystkim uczestnikom podziękował Witold Listowsk, prezes Stowarzyszenia Kresowian Kędzierzyn-Koźle, które organizowało obchody.» więcej