Jak mówi Elżbieta Boruch z biura współpracy międzynarodowej uczelni, współpraca układa się bardzo dobrze, a czeska młodzież coraz częściej zwraca się z pytaniami dotyczącymi studiowania w Nysie.

- Są zorganizowane spotkania czeskich kandydatów z wykładowcami, z poszczególnymi instytutami w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie. Ta współpraca jest realizowana na bieżąco tak, aby czeska młodzież mogla się dowiedzieć czegoś więcej, co możemy im zaoferować. Mieliśmy gości tutaj, u nas, w nyskiej Alma Mater. Przyjechała delegacja uczniów i nauczycieli ze średniej szkoły technicznej z Jesenika - dodaje Boruch.

Współpraca rozpoczęła się z inicjatywy władz Jesenika. Jak zaznacza rektor nyskiej PWSZ, dr Tomasz Drewniak, najbliższe czeskie uczelnie znajdują się w dużej odległości od Jesenika, co powoduje wyludnianie się rejonu miasta partnerskiego.

- Patrząc z perspektywy współpracy naszych regionów, osiedlenie w Nysie, czy pomiędzy Nysą a Jesenikiem, z perspektywy rozwoju regionu jesenickiego jest bardziej korzystne niż osiedlenie się w Pradze czy Ołomuńcu. Absolwent, pierwotnie szkoły średniej w Czechach, później nyskiej uczelni jest aktywny na rynku pracy, a tak samo jest aktywny społecznie w tym regionie, z którego się wywodzi - mówi rektor.

Kolejnym miastem zainteresowanym współpracą z nyską PWSZ jest czeski Krnov.