Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-01-26, 13:00 Autor: Jacek Rudnik

W jakim kierunku ma zmierzać kształcenie zawodowe? Co zmienią szkoły branżowe?

Pracownia samochodowa w głubczyckim Mechaniku © (fot. Liliana Trelowska)
Pracownia samochodowa w głubczyckim Mechaniku © (fot. Liliana Trelowska)
- Chodzi o to, by przygotować dobrych fachowców w poszczególnych zawodach - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" RO opolski kurator oświaty Michał Siek, pytany o skuteczność kształcenia zawodowego po konferencji "Szkoła Branżowa - przyszłość nowoczesnego Biznesu", która w poniedziałek (22.01) odbyła się w Warszawie. W debacie w gmachu Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii uczestniczyła również wiceminister edukacji Marzena Machałek, która przedstawiła kierunki zmian w szkolnictwie branżowym oraz technicznym.
- Szkoły branżowe mają przygotować do pracy dobrych fachowców w zawodach. Do tej pory w kształceniu zawodowym problemem było to, że kształciło ono w zawodach, które nie zawsze były nam potrzebne, tylko różne uwarunkowania powodowały, że właśnie w takich, a nie innych zawodach te szkoły kształciły - mówi Siek.

Ważnym aspektem jest to, by przy wyborze zawodu nie kierować się modą a powołaniem i realnymi szansami na atrakcyjnie płatne zatrudnienie.

Często dzieje się tak, że w poszczególnych powiatach kształci się w kierunkach, na które są preferencyjne dofinansowania bądź też dlatego, że są tam nauczyciele konkretnych specjalności. I tu także - zdaniem kuratora - jest potrzebna dodatkowa systemowa koordynacja.

- Każdy powiat ma autonomię, jakieś swoje zasoby, jakąś bazę, na której buduje ofertę edukacyjną, przeprowadza rekrutację i otrzymuje wobec tego subwencję, nawet zdając sobie doskonale sprawę z tego, że ci ludzie nie dostaną pracy - tłumaczył Siek.

Zgodnie z założeniami rządu kształcenie branżowe ma się odbywać w większym stopniu w oparciu o realne oczekiwania rynku i pracodawców, a w przygotowaniu przyszłych pracowników ma dominować praktyka, nie zaś w tak dużym stopniu jak ma to dziś miejsce zajęcia teoretyczne.

Zakłada się też możliwość tworzenia przez samych pracodawców szkół branżowych, by kończący je uczniowie mogli praktycznie od razu rozpocząć pracę w konkretnej firmie.

- Szkoła branżowa to przyszłość, jeśli chodzi o znalezienie pracy - dodała z kolei w porannym komentarzu "Poglądy i osądy " Danuta Sieradzka, starszy wizytator Kuratorium Oświaty i Wychowania w Opolu .

- Dużą rolę będzie odgrywał pracodawca i będziemy się starali, aby wziął odpowiedzialność za wykształcenie tego młodego człowieka tak, by po ukończeniu szkoły nie bał się podjąć pracy, bo ma odpowiednie wykształcenie, zdobył praktykę na nowoczesnym sprzęcie, wie jak się nim posługiwać i będzie pozyskiwany dla rynku pracy - stwierdziła Sieradzka.

Model kształcenia branżowego daje sporo korzyści konkretnej firmie , która prowadzi swoich przyszłych pracowników pod kątem bardzo konkretnych umiejętności, jakie będą potrzebne w miejscu pracy.

Dobrym rozwiązaniem, zdaniem gości Radia Opole, są też klasy patronackie prowadzone przez konkretne firmy z możliwością późniejszego ukończenia studiów w wybranym kierunku.

W rządowej strategii zakłada się też mocniejsze wsparcie firm przy tworzeniu klas patronackich.
Michał Siek 01
Michał Siek 02
Danuta Sieradzka

Wiadomości z regionu

2024-10-07, godz. 20:00 11 mln dla poszkodowanych przez powódź samorządów. Jest zgoda radnych sejmiku 20 gmin i 3 powiaty z naszego regionu otrzymają pieniądze na usuwanie skutków powodzi. Podczas specjalnej sesji sejmiku województwa opolskiego radni jednogłośnie… » więcej 2024-10-07, godz. 18:15 Śledztwo ws. ataków i gróźb wobec mniejszości niemieckiej zostało umorzone Prokuratura Rejonowa w Opolu umorzyła śledztwo w sprawie wysyłanych pocztą elektroniczną wiadomości zawierających groźby i ataki na tle narodowościowym… » więcej 2024-10-07, godz. 17:41 Zamknięta ulica i korki w Kluczborku w wyniku awarii sieci wodociągowej Duże utrudnienia w ruchu w Kluczborku. Przed południem doszło do awarii sieci wodociągowej na ul. Moniuszki. » więcej 2024-10-07, godz. 17:30 "Dziękujemy za pomoc". Bodzanów koło Głuchołaz po powodzi [ZDJĘCIA] Od trzech tygodni mieszkańcy Bodzanowa zmagają się ze skutkami wielkiej wody. Wieś obok Głuchołaz została wyjątkowo dotknięta przez Białą Głuchołaską… » więcej 2024-10-07, godz. 17:00 Rzeczoznawcy szacują straty u mieszkańców Głuchołaz. "Będą transfery specjalistów" Ruszyło szacowanie strat w mieszkaniach i domach poszkodowanych przez powódź mieszkańców Głuchołaz. Dzisiaj (07.10) do jednego z najbardziej poszkodowanych… » więcej 2024-10-07, godz. 16:00 "Infrastruktura sportowa będzie odbudowana". Rząd zapewnia wsparcie dla Prudnika i Głuchołaz 400 milionów złotych przeznaczył resort sportu na odbudowę infrastruktury sportowej i turystycznej zniszczonej przez powódź. Taką informację przekazał… » więcej 2024-10-07, godz. 15:46 Głuchołaskie Centrum Kultury szacuje straty po powodzi. "Wiele rzeczy udało się obronić" Powódź nie oszczędziła Centrum Kultury im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Głuchołazach i podległych świetlic. » więcej 2024-10-07, godz. 15:04 Niespokojnie na opolskich drogach. Wypadek na Metalchemie, utrudnienia w Sławięcicach na DK40 Niespokojne popołudnie na opolskich drogach. W opolskiej dzielnicy Metalchem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Utrudnienia też na rondzie w… » więcej 2024-10-07, godz. 14:54 ''Lista potrzeb jest bardzo długa''. Mieszkańcy powiatu głubczyckiego walczą ze skutkami powodzi Trzy tygodnie po powodzi mieszkańcy gminy Branice cały czas pracują przy oczyszczaniu i osuszaniu swoich domów i budynków gospodarczych. Największe spustoszenia… » więcej 2024-10-07, godz. 14:50 Mężczyzna w stanie głębokiej hipotermii trafił do USK w Opolu. To pierwszy przypadek w tym roku Zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza - taką temperaturę ciała miał ponad 60-letni pacjent, który z głęboką hipotermią trafił do USK w Opolu. Jak mówią lekarze… » więcej
96979899100101102
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »