Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-01-08, 20:00 Autor: Ewelina Laxy

Pacjenci z Kluczborka i Olesna są przyjmowani do innych placówek

Pacjenci z Olesna i Kluczborka są przyjmowani w innych placówkach na terenie województwa © (fot. sxc.hu)
Pacjenci z Olesna i Kluczborka są przyjmowani w innych placówkach na terenie województwa © (fot. sxc.hu)
Szpital w Kluczborku [fot. archiwum szpitala]
Szpital w Kluczborku [fot. archiwum szpitala]
Oddział Wewnętrzny Szpitala Powiatowego w Oleśnie [fot. Witold Wośtak]
Oddział Wewnętrzny Szpitala Powiatowego w Oleśnie [fot. Witold Wośtak]
Problemy kadrowe i zawieszone oddziały w szpitalu w Kluczborku i w Oleśnie spowodowały, że pacjentów z północy regionu przyjmują inne szpitale w województwie.
Jak mówi prezes Szpitala Wojewódzkiego w Opolu Renata Ruman-Dzido, widoczne jest większe zapotrzebowanie na miejsca na internie, ale problem z miejscami na tych oddziałach to kwestia długofalowa.

- Dużo osób trafia na nasz SOR, ale potem mamy kłopot ze znalezieniem miejsca na oddziałach interny - mówi Ruman-Dzido. - Ta sytuacja w Kluczborku i Oleśnie spowodowała, że pojawia się jeszcze więcej pacjentów. Trzeba zaktywizować wszystkie oddziały internistyczne i ustalić jaką liczbę miejsc na przyjęcia w trybie ostrym każdy oddział byłby zobligowany zabezpieczyć. To jest problem od lat nierozwiązany w Opolu, a teraz ta sytuacja z zamkniętymi oddziałami internistycznymi ten problem jeszcze potęguje.

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym na internie są 42 miejsca. Ponad 90% przyjmowanych pacjentów, to osoby w stanie ostrym, które na oddział trafiają ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego - mówi rzeczniczka szpitala Małgorzata Lis-Skupińska.

- W ubiegłym tygodniu mieliśmy tych pacjentów nawet więcej, było chyba 47 osób, ale dzisiaj rano było około 39. Przyjmujemy cały czas, są wypisy, na miejsca wypisanych osób, przyjmowani są nowi pacjenci. Przyjmujemy w miarę naszych możliwości, jesteśmy w stanie przyjąć troszeczkę więcej pacjentów.

Podobnie jest w 116. Szpitalu Wojskowym. Jak dodaje dyrektor placówki, Paweł Salachna, nie zaobserwowano wzmożonego naporu pacjentów do oddziału chorób wewnętrznych.

- Kolejki mamy dosyć długie, okres oczekiwania wynosi kilka miesięcy. Szpital posiada izbę przyjęć, w ramach izby przyjęć przyjmowani są pacjenci, którzy potrzebują pomocy natychmiastowej. Obecnie szpital ma pełne obłożenie. Nie przewidujemy zwiększonej liczby pacjentów w oddziale. Nie jest w stanie przyjąć więcej pacjentów, niż liczba posiadanych i zarejestrowanych łóżek - mówi dyrektor Salachna.

Narodowy Fundusz Zdrowia uspokaja: wszyscy pacjenci, którzy będą potrzebowali pomocy taką otrzymają.

- Codziennie zbieramy dane dotyczące wolnych łóżek na oddziałach interny w regionie. W niektórych placówkach są jeszcze miejsca - mówi Barbara Pawlos, rzecznik prasowy opolskiego NFZ-u. - Cały czas jest rotacja tych łóżek, bo jedni pacjenci są wypisywani, inni są przyjmowani, natomiast jest dużo wolnych łóżek jeszcze, jeśli chodzi o oddziały wewnętrzne. Najbliżej Olesna i Kluczborka jest Ozimek i Namysłów. Tam nie obserwujemy zwiększonego natłoku pacjentów, zwłaszcza z powiatów oleskiego i kluczborskiego, także to są ościenne miasta, gdzie są przyjmowani ci pacjenci i tam nie obserwujemy jakiegoś wzmożonego ruchu pacjentów.

Na Opolszczyźnie działa obecnie 17 oddziałów interny.

Przypomnijmy: szpitale w Olesnie i Kluczborku zawiesiły działalność oddziałów internistycznych z powodu braku lekarzy, którzy mogliby zajmować się chorymi. NFZ przedłużył zgody na zawieszenie oddziałów do 19 stycznia.
Renata Ruman-Dzido
Małgorzata Lis-Skupińska
Paweł Salachna
Barbara Pawlos

Wiadomości z regionu

2024-06-25, godz. 19:30 Testerzy miejskich atrakcji w Opolu ruszyli w teren. "Chcieliśmy poznać świeże spojrzenie na nasze miasto" Pierwsza testerka miejskich atrakcji odwiedziła Opole. Za najciekawsze miejsca wskazała Muzeum Wsi Opolskiej, kamienicę czynszową i zoo. Jak się okazuje choć… » więcej 2024-06-25, godz. 18:40 Nie ma prądu w części Opola i sąsiednich miejscowościach. Trwa usuwanie awarii Problemy z dostawą prądu mogą mieć mieszkańcy części Chmielowic i Żerkowic w Opolu oraz podopolskich Komprachcic, Ochódz, Polskiej Nowej Wsi i Osin. » więcej 2024-06-25, godz. 18:30 Młodzi strażacy z Dolnego Śląska szkolą się w Turawie. "To idealne miejsce na obóz" Codzienna musztra, warunki polowe i poznawanie technik ratownictwa - tak w skrócie wygląda obóz strażacki, który odbywa się w ośrodku Strażak nad Jeziorem… » więcej 2024-06-25, godz. 18:00 "Trochę te wakacje są opóźnione". W Górach Opawskich na razie tłumu turystów nie ma W Górach Opawskich wakacyjny sezon wprawdzie wystartował, jednak frekwencja urlopowiczów jest umiarkowana. Ośrodki wczasowe mają dużo wolnych miejsc. » więcej 2024-06-25, godz. 17:30 Mieszkaniec pyta, co z tzw. szprychą kolejową z Kłodzka do CPK. "Plany nie zmieniły się" List otwarty do samorządowców różnego szczebla skierował Adam Kania, członek Stowarzyszenia TAKdlaCPK w sprawie tak zwanej szprychy kolejowej numer 8. To… » więcej 2024-06-25, godz. 17:00 Pokonują tory przeszkód, gimnastykują się a nawet... strzelają. Piknik integracyjny w Turawie [ZDJĘCIA] 'Chcemy wspierać osoby niewidome i słabowidzące' - mówią organizatorzy integracyjnego pikniku, który zorganizowano nad Jeziorem Średnim w Turawie. Wśród… » więcej 2024-06-25, godz. 16:45 Gotowanie, budowanie, akrobacje cyrkowe... Trwa Letnie Laboratorium Talentów w Raszowej [ZDJĘCIA] Rozwijają swoje zdolności i odkrywają zupełnie nowe talenty. Blisko setka dzieci uczestniczy w półkolonii organizowanej przez Stowarzyszenie Pro Liberis… » więcej 2024-06-25, godz. 16:30 Lody z Baborowa wśród 10 najlepszych na świecie Lody rzemieślnicze Tomasza Szypuły z Baborowa w pierwszej dziesiątce najlepszych na świecie. Zajęły 8. miejscu w rankingu Gelato Festival World Masters. » więcej 2024-06-25, godz. 15:29 Jak zmniejszyć liczbę wypadków przy pracy w budownictwie? Konferencja na Politechnice Opolskiej 66 osób zginęło w Polsce w ubiegłym roku podczas pracy w branży budowlanej. Na Politechnice Opolskiej zorganizowano dziś (25.06) konferencję na ten temat… » więcej 2024-06-25, godz. 13:45 Policjanci z Głubczyc uratowali pustułki. Pisklaki wypadły z gniazda Policjanci z Głubczyc uratowali pisklaki pustułki, ptaka drapieżnego, należącego rodziny sokołowatych. Ptaki wypadły z gniazda i leżały na chodniku przed… » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »