Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-10-18, 14:40 Autor: Maciej Stępień

Miał być piękny obiekt, a nadal stoi ruina. Pałac w Kopicach niszczeje, a luksemburski inwestor zapadł się pod ziemię

Miał być piękny obiekt, a nadal stoi ruina. Pałac w Kopicach niszczeje, a luksemburski inwestor zapadł się pod ziemię [fot. Maciej Stępień]
Miał być piękny obiekt, a nadal stoi ruina. Pałac w Kopicach niszczeje, a luksemburski inwestor zapadł się pod ziemię [fot. Maciej Stępień]
Gunther Nell i Łukasz Karpiński przed pałacem w Kopicach [fot. Maciej Stępień]
Gunther Nell i Łukasz Karpiński przed pałacem w Kopicach [fot. Maciej Stępień]
W styczniu tego roku przedstawiciele spółki Globucor Luxembourg Polska szumnie zapowiadali, że wydadzą 100 milionów euro na gruntowną restaurację neogotyckiego pałacu w Kopicach. Prace remontowe miały trwać kilka lat pod specjalnie zbudowaną kopułą. Niestety inwestor zniknął, a jedyne co zrobiono, to wycięto cześć drzew z tamtejszego parku. Okazuje się, że holenderski biznesmen nigdy nie miał pieniędzy na odbudowę pałacu, a dziś nie wiadomo w czyich rękach jest zabytek.
O wielkich planach dotyczących odbudowy pałacu w Kopicach wraz z parkiem informowaliśmy w styczniu tego roku. Na spotkaniu z dziennikarzami Gunther Nell z Globucor Luxembourg Polska tak mówił o tej ogromnej inwestycji.

- Na 100 % nam się uda. To długa droga i nie zrobimy tego w sześć miesięcy. To naprawdę ogromny projekt i przedsięwzięcie. Będziemy potrzebowali wsparcia wielu ludzi, samorządowców, a także was - dziennikarzy. Naprawdę to zrobimy, to nie jest żadna bajka – mówił holenderski biznesmen.

Wtórował mu Łukasz Karpiński, polski przedstawiciel Globucoru.

- Zamierzamy zabezpieczyć cały teren. Najpierw ogrodzimy obiekt i cały teren parkowy, a później przykryjemy pałac specjalną kopułą. Za siedem lat zostanie ona zdjęta i zostaniecie zaproszeni na wielkie otwarcie. To miejsce będzie naprawdę piękne. Chcemy pozostawić coś po sobie.

Na razie jednak inwestor pozostawił po sobie wycięte w pień drzewa w tamtejszym parku, który okala neogotycki zabytek, a także pozostawił po sobie złe wrażenie. Mieszkańcy Kopic po raz kolejny są rozżaleni, że pojawił się kolejny inwestor, który nie dokończy zapowiadanego szumnie dzieła.

- Teraz to już z tym nic nie będzie, bo im dłużej to wszystko trwa, tym większe są zniszczenia w pałacu – mówi jedna z mieszkanek.

- Może pojawi się jakiś inwestor, który hotel postawi? Ja mam jeszcze nadzieję – dodaje druga z kobiet.

Władze Grodkowa już w styczniu sceptycznie podchodziły do szumnie zapowiadanej inwestycji, bo pałac w Kopicach nie miał szczęścia do inwestorów. Słowa Marka Antoniewicza okazały się prorocze.

- Od początku byłem ostrożny jeśli chodzi o firmę, czy osoby, które pojawiły się na naszym terenie – podkreśla dziś burmistrz Grodkowa.

- Jest to tym bardziej przykre, że moja deklaracja była jasna. Jak będę widział jakiś postęp w pracach, jeżeli jest to rzeczywiście poważna oferta, to gmina również się zaangażuje. Dziś już wiemy, że nic z tego nie wyszło.

Dziś problemem są nie tylko ruiny pałacu w Kopicach. Sporym wyzwaniem jest również znalezienie właściciela. Prawdopodobnie zabytek wciąż jest we władaniu chorzowskiej firmy Zarmen, która miała przekazać obiekt spółce Globucor. Do transakcji ostatecznie nie doszło. Wojewódzki konserwator zabytków Elżbieta Molak w dzisiejszej Loży Radiowej tak opisywała problemy własnościowe. Jej zdaniem do kupna doszło na początku tego roku.

- Miało do tego dojść w okolicach marca. Później zostały przedstawione szumne propozycję odbudowy pałacu, pokazano również koncepcję specjalnej kopuły, która umożliwiała prowadzenie prac konserwatorskich bez względu na warunki atmosferyczne. Miały być olbrzymie środki zewnętrzne pochodzące od luksemburskiego inwestora, a w tej chwili z tego co wiemy, to Globucor nie jest już właścicielem pałacu. Co ciekawe, nikt nawet o tym nie powiadomił konserwatora zabytków – tłumaczy Molak.

W mediach społecznościowych całą sprawę skomentował kilka dni temu Janusz Skop, pasjonat historii pałacu w Kopicach, który przez moment współpracował zarówno z Guntherem Nellem oraz z Łukaszem Karpińskim.

- To trzeba nazwać aferą, ponieważ na początku roku było strasznie głośno o tym projekcie, a teraz jest kompletna cisza, a ludzie odpowiedzialni za planowaną inwestycję po prostu zniknęli. Nie ma nawet żadnego konkretnego oświadczenia, dlaczego tak się stało. Oczekiwałbym czegoś takiego, że ktoś po prostu powie, że się nie udało, próbowaliśmy, chcieliśmy dobrze, etc. Takiego pisma do dziś nie ma, dlatego ja opublikowałem na mojej stronie w mediach społecznościowych informację jak przebiegały prace i rozmowy w ostatnich miesiącach. Trochę to trwało zanim rozgryzłem tę całą sprawę Globucoru – tłumaczy Skop.

A całość informacji można znaleźć na stronie www.kopice.org

Reasumując, kolejny inwestor nie wywiązuje się z szumnych zapowiedzi, pałac niszczeje od kilkudziesięciu lat i tak pewnie będzie przez najbliższe dekady. Dodajmy, że obiekt w Kopicach to jeden z najpiękniejszych zabytków w tej części kraju.
Gunther Nell, Łukasz Karpiński, mieszkańcy Kopic, Marek Antoniewicz, Elżbieta Molak i Janusz Skop

Wiadomości z regionu

2024-06-28, godz. 11:00 Wiceburmistrzem Prudnika będzie dyrektor szkoły i wykładowca uczelni Wiesław Kopterski będzie nowym wiceburmistrzem Prudnika. Dotychczas był dyrektorem miejscowej szkoły średniej. W kwietniu został radnym miejskim. Startował… » więcej 2024-06-28, godz. 08:00 Duże zainteresowanie rządowym programem in vitro. W regionie realizuje go jeden ośrodek Już ponad 50 par zarejestrowało się i przeszło kwalifikację, by skorzystać z rządowego programu leczenia niepłodności. Całym procesem zajmuje się PARENS… » więcej 2024-06-27, godz. 20:33 Bo "Łączy nas A4". Autostradowy patrol pięciu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia rusza w kurs Łączy nas A4 - to wspólny projekt pięciu rozgłośni Polskiego Radia położonych wzdłuż autostrady A4. Przez cały piątek (28.06) wspólnie z dziennikarzami… » więcej 2024-06-27, godz. 19:10 Kolejki do firm opróżniających szamba. Powód - kontrole gminne Kolejki oczekujących na wywóz przydomowych ścieków ustawiają się w niektórych gminach południa Opolszczyzny. Problemy dotyczy opróżniania szamb, a związany… » więcej 2024-06-27, godz. 17:45 Będzie można za darmo dojechać nad jeziora turawskie. Kursy ruszają od lipca 1 lipca rusza darmowa komunikacja autobusowa nad jeziora turawskie. Gmina wraca do sprawdzonego pomysłu z zeszłego roku i podobnie jak w poprzednie wakacje autobus… » więcej 2024-06-27, godz. 17:13 Opolski Zakład Komunalny szuka sponsora tytularnego dla nowego stadionu Zakład Komunalny w Opolu czeka na chętnych, którzy chcieliby zostać sponsorem tytularnym budowanego przy ul. Północnej stadionu. » więcej 2024-06-27, godz. 16:47 Klinika Prawa na UO najlepszą poradnią w kraju Klinika Prawa na Uniwersytecie Opolskim liderem wśród poradni prawnych w kraju. Ranking takich jednostek prowadzi Fundacja Uniwersyteckich Poradni Prawnych wspólnie… » więcej 2024-06-27, godz. 16:34 Zwycięzcy Tarnogrania nagrywają w studiu M Radia Opole. Efekty usłyszymy jesienią W studiu M Radia Opole im. SBB ruszyły nagrania nowej płyty zespołu Misscore. Muzycy są zwycięzcami konkursu ubiegłorocznej edycji festiwalu Tarnogranie… » więcej 2024-06-27, godz. 16:00 Susza zbiera żniwo, rolnicy liczą straty w uprawach Delegaci Izby Rolniczej w Opolu ruszyli w teren i pomagają szacować straty w uprawach. Te spowodowane są utrzymującymi się w regionie od dłuższego czasu… » więcej 2024-06-27, godz. 15:36 Będzie eksperyment procesowy. Pytamy o śledztwo ws. pożaru strzelnicy w Chrząstowicach Najpierw trzeba było czekać na opinię biegłych, a teraz na jej uzupełnienie. Sprawa pożaru strzelnicy w Chrząstowicach nadal bez aktu oskarżenia. Przypomnijmy… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »