Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-08-07, 17:30 Autor: Jan Poniatyszyn

Niesprawny hydrant winny rozprzestrzenieniu się ogromnego pożaru?

Pożar tartaku i budynku mieszkalnego w Szybowicach [zdj. Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku i budynku mieszkalnego w Szybowicach [zdj. Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Konferencja prasowa w sprawie pożaru tartaku w Szybowicach [fot. Monika Pawłowska]
Konferencja prasowa w sprawie pożaru tartaku w Szybowicach [fot. Monika Pawłowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Pożar tartaku w Szybowicach [Fot.Dorota Kłonowska]
Niesprawny hydrant w Szybowicach spowodował utrudnienia na początku akcji gaśniczej tartaku. Winne są prudnickie wodociągi – sugeruje posłanka PiS Katarzyna Czochara. Zapowiada skierowanie zawiadomienia do prokuratury. W sobotę, w Szybowicach doszczętnie spłonął tartak z gospodarstwem tamtejszego przedsiębiorcy. Działania strażaków miało też komplikować zbyt niskie ciśnienie wody w innych, pobliskich hydrantach.
- Wadliwe funkcjonowanie tego urządzenia było główną przyczyną tego, że nie dało się gasić sobotniego pożaru tartaku w takim stopniu jak wtedy, gdyby był sprawny - podkreśla poseł Czochara i dodaje, że w takich akcjach najważniejsze są pierwsze minuty.

- Otwarcie hydrantów spowodowało automatyczne obniżenie ciśnienia wody w sieci – wyjaśnia Paweł Kawecki, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Prudniku. – Dotyczyło to również hydrantu znajdującego się przy domu poszkodowanego przez pożar. Ten hydrant jest na przyłączu do głównej sieci i ma średnicę, która nie jest zgodna z rozporządzeniem. Przyłącze należy do właściciela posesji. Według mojej informacji hydranty znajdujące się w okolicy były sprawne. W tym czasie pompownia zabezpieczała podawanie wody na poziomie maksymalnym, ponad trzykrotnie wyższym niż w normalny dzień.

W akcji gaśniczej, w Szybowicach uczestniczyło 28 wozów strażackich z powiatu prudnickiego oraz ościennych jednostek. Poszkodowany przedsiębiorca z Szybowic jest też prezesem tamtejszej OSP, znanym w gminie Prudnik społecznikiem.

- Pan Feliks chętnie wspierał różne przedsięwzięcia mieszkańców - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – To co mu się przydarzyło po raz kolejny w życiu, czyli utrata wszystkiego, co posiadał jest ogromną tragedią. Pan Feliks otrzyma z gminy Prudnik 30 tysięcy złotych zasiłku celowego. Niezależnie od tego zabezpieczyliśmy mieszkanie. W schronisku ma trzy pokoje dla swojej rodziny.

W najbliższych dniach władze Prudnika organizują spotkanie z prezesami OSP i radami sołeckimi tej gminy. Jego celem będzie przeprowadzenie społecznej zbiórki na rzecz pogorzelców z Szybowic.

Prokuratura Rejonowa w Prudniku wszczęła już śledztwo w sprawie sprowadzenia pożaru. Policja przeprowadziła oględziny miejsca zdarzenia. Uczestniczył w nich także biegły z zakresu pożarnictwa.
Katarzyna Czochara
Paweł Kawecki
Franciszek Fejdych

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 12:56 Kuźnia mundurów - Pomologia Prószków świętuje Piknik ze służbami mundurowymi, uroczysty apel, chrzest i przysięga pierwszoklasistów - w ten sposób Zespół Szkół im. Józefa Warszewicza w Prószkówie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:20 Miał 3 promile i prowadził ciężarówkę. Zatrzymał go policjant po służbie Kolejny pijany kierowca zatrzymany dzięki czujności świadków. Tym razem dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy ciężarówki udaremnił policjant po służbie… » więcej 2024-10-01, godz. 12:01 Opolski hub pomocowy przeniesiony na ul. Północną. "Duża powierzchnia na dary dla powodzian" 7 tysięcy metrów kwadratowych liczy magazyn przeznaczony pod hub przeładunkowy darów dla powodzian w naszym regionie. » więcej 2024-10-01, godz. 12:00 Tysiąc mieszkań w Głuchołazach bez ciepła do połowy października. Zalało piece gazowe 34 budynki Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Głuchołazach nie mają obecnie centralnego ogrzewania. To oznacza tysiąc mieszkań bez ciepła. » więcej 2024-10-01, godz. 11:45 Z "roboty" wracał taksówką. Policja zatrzymała oszusta, pieniądze wróciły do seniorki 44-letni oszust wpadł chwilę po przestępstwie. Miał przy sobie prawie 80 tysięcy złotych, które wyłudził od seniorki z Ozimka metodą 'na wypadek'. Mężczyzna… » więcej 2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej 2024-10-01, godz. 09:32 Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie… » więcej 2024-10-01, godz. 09:00 "Wydaje się, że nie jest źle". Nadzór budowlany po kontrolach w powiecie prudnickim W powiecie prudnickim, mimo ogromu strat na zalanych terenach, nadzór budowlany wyłączył z użytkowania niewiele obiektów. W czterech gminach przeprowadzono… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »