Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-03-20, 20:50 Autor: Witold Wośtak

Opole i Dobrzeń Wielki obwiniają się nazwajem za koniec mediacji. Mediator na razie nie komentuje

Marsz w obronie samorządności [fot. Piotr Wójtowicz]
Marsz w obronie samorządności [fot. Piotr Wójtowicz]
Rafał Kampa [fot. Marcin Skomudek]
Rafał Kampa [fot. Marcin Skomudek]
Mirosław Pietrucha [fot. Justyna Krzyżanowska]
Mirosław Pietrucha [fot. Justyna Krzyżanowska]
Przedstawiciele Dobrzenia Wielkiego przekonują, że informowali Opole o swoim udziale we wczorajszej (19.03) manifestacji w obronie samorządności.
Ich zdaniem, już wcześniej mieli podstawy do zerwania rozmów, bo władze Opola mówiły publicznie o kulisach spotkań.

- Prezydent Arkadiusz Wiśniewski szukał pretekstu do przerwania mediacji - ocenia Rafał Kampa z komitetu Tak dla Samorządności. - Wiceprezydent Pietrucha powiedział w imieniu miasta, że mediacje będą trwać, nawet jeśli ludzie wyjdą protestować na ulice. Miasto wiedziało o naszym udziale w marszu samorządności i miało świadomość konsultacji, bo to efekt listopadowej uchwały rady gminy. Nie rozumiem wielkiego zaskoczenia, ale jestem zdziwiony sposobem odstąpienia od mediacji - dodaje.

Mirosław Pietrucha, wiceprezydent Opola, odpowiada, że ratusz nie ma pretensji o kolejne manifestacje.

- Grupa mediacyjna nie ma wpływu na wszystkich mieszkańców, ale nie było przyzwolenia na obecność, a tym bardziej na przewodzenie wczorajszemu protestowi - podkreśla. - Wydarzenia z ostatniej niedzieli wykroczyły poza logikę. Osoby siedzące z nami przy stole mediacyjnym aktywnie uczestniczyły i organizowały tę manifestację. Nie możemy pozwolić na instrumentalne wykorzystanie nas do walki politycznej, w której nie jesteśmy bohaterami, a nie chcemy być statystami - podkreśla.

Janusz Piontkowski, zaangażowany w mediacje, przekonuje, że prowadził manifestację bez niezdrowych emocji, a stanął na jej czele, bo poprosili go o to mieszkańcy. Podkreśla, że tylko on był do tego uprawniony po wcześniejszych protestach.

Mediator Aneta Gibek-Wiśniewska poinformowała, że skomentuje zamieszanie, kiedy dostanie oficjalne pismo od Urzędu Miasta Opola.

Przypomnijmy: Opole odstąpiło od mediacji z przeciwnikami powiększenia miasta wczoraj (19.03) po manifestacji, której uczestnikami - zdaniem władz - byli członkowie komitetu mediacyjnego.

Mediacje miały potrwać do końca marca. W ubiegłym tygodniu mediator Aneta Gibek-Wiśniewska informowała o wstępnym porozumieniu stron, w sprawie którego miała udać się do MSWiA.
Rafał Kampa
Mirosław Pietrucha

Wiadomości z regionu

2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej 2024-12-24, godz. 16:15 Wigilia w Czechach ze... złotym prosiaczkiem i zupą rybną Do Wigilii zasiądą również Czesi. Mimo, że nasi południowi sąsiedzi są jednym z najbardziej zlaicyzowanych społeczeństw w Europie, to jednak kultywują… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Kiedyś królował na świątecznym stole, dziś głównie smażony i podawany symbolicznie. Co się stało z karpiem? Smażony, w galarecie albo w zalewie. Jeszcze kilkanaście lat temu karpia w wigilię serwowało się na potęgę. Dziś mieszkańcy regionu zgodnie przyznają… » więcej 2024-12-24, godz. 15:00 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 To ostatnia robocza wigilia? Przygotowania "last minute" W tym roku wigilia wypadła w dzień roboczy, co oznacza, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na przygotowywanie świątecznych potraw od wczesnych godzin porannych… » więcej 2024-12-24, godz. 12:00 Nasi radiowcy też dobrze gotują! Karp faszerowany czy sernik z rosą to tylko niektóre specjały Choć zwykle pracują głosem, nie straszna im kuchnia, a pasją jest gotowanie. Pracownicy Radia Opole, których mogą Państwo kojarzyć z naszej anteny, dziś… » więcej 2024-12-24, godz. 11:00 Potrawy z makiem mają zapewnić dobrobyt, dlatego w wigilię nie może zabraknąć makówki Wśród wigilijnych potraw nie może zabraknąć tych z makiem. Po wytrawnej kolacji z karpiem czy kapustą na przełamanie smaków w śląskich domach serwuje… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »