Radio Opole » Niż Boris nad Opolszczyzną » Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

Wiadomości o sytuacji powodziowej w regionie

2024-09-20, 19:54 Autor: Dawid Rajwa, oprac. Agnieszka Lubczańska

"Chleba i wody, tego mamy już pod dostatkiem, w tej chwili jest ogromna fala sprzątania i najwięcej zapytań mamy o osuszacze" - ks. Arnold Drechsler

Arnold Drechsler [fot. Marcin Boczek]
Arnold Drechsler [fot. Marcin Boczek]
Caritas Diecezji Opolskiej uruchomił zbiórkę finansową dla powodzian, dodatkowo organizuje Parafialne i Szkolne Zespoły Pomocy Powodzianom, gdzie można dostarczać żywność i środki czystości. Punkty główny to magazyn w Opolu-Winowie na ulicy Ks. Buhla 15 i centrala Caritas w Opolu przy ulicy Szpitalnej 5 A.

Dziś
(20.09) w specjalnym wydaniu magazynu interwencyjnego, jak ta akcja przebiega, pytamy ks. dra Arnolda Drechslera, dyrektora Caritas Diecezji Opolskiej.
- Imponująco, solidarność jest ogromna. Ten świat cierpienia powodzian przywołał skutecznie naprawdę szybko ogromną falę ofiarności. Jesteśmy zdumieni. W naszym magazynie, tym centralnym, który jest w Opolu, non stop pracujemy średnio po około 18 godzin na dobę. Towary przychodzą i odchodzą, to jest jak płuca. Myśmy w tej chwili przyjęli już około 40 transportów z diecezji z Polski i wysłaliśmy w teren już ponad 60 - opowiada ks. dr Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.

- Przychodzą ilości ogromne, przemysłowe, duże TIR-y i one nie dojadą do miejsc zalanych, dlatego, że tam ugrzęzną, naszym obowiązkiem jest je rozładować, dystrybuować - tłumaczy dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.

- Pomagają nam żołnierze, dlatego, że mamy ogromne problemy ze zdobyciem środków lokomocji oraz kierowców, my mamy taki sztab kurialno-caritasowy. On jest ogromnie sprawdzony. Sztab ma listę około 80 miejscowości poszkodowanych, tam są wypisane osoby kontaktowe oraz jak są najbardziej pilne potrzeby, te pilne potrzeby są zaznaczone kolorem czerwonym, a my jako ten sztab caritasowy organizujemy pomoc materialną, finansową i tę pomoc ślemy - tłumaczy ks. dr Arnold Drechsler.

- Mówimy tutaj o 80 miejscowościach, natomiast gdyby ktoś oczekiwał pomocy, gdyby chciał dzwonić do Caritas Diecezji Opolskiej, to niezależnie spoza tych 80 punktów, jest taka możliwość - zauważa dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.

- Chleba i wody, tego mamy już pod dostatkiem, w tej chwili powiedzmy jest ogromna fala sprzątania. Pogoda nam sprzyja, więc musimy to wykorzystać, noce są już trochę chłodniejsze, ale dni są jeszcze ciepłe i dlatego oczywiście najwięcej zapytań mamy o osuszacze - zauważa nasz gość.

- Caritas Opolska złożyła zamówienie na 70 sztuk osuszaczy, oczywiście ceny są zabójcze - opowiada nasz gość. - To dzisiaj do nas dotrze, myśmy dzisiaj w teren wysłali około 40 sztuk, ale popyt jest ogromny, nie ma za to dużej podaży, bo okazuje się trudno w tych hurtowniach w sklepach w Opolu zdobyć osuszacz, natomiast ja myślę, że tutaj nie do przecenienia są kontakty Caritasu Diecezji Opolskiej, choćby z naszymi zachodnimi sąsiadami, choć Niemcy szykują się już tam u siebie... Tam już są też tereny zalane - mówi ks. dr Arnold Drechsler.

- W tej chwili już mamy, jeżeli chodzi o nasz rachunek bankowy Caritas Diecezji Opolskiej, na naszym koncie ponad 600 tysięcy, za 250 tysięcy, to myśmy już nakupili różnego rodzaju sprzętów sprzątających, to co mówiłem o tych osuszaczach oraz agregatorach prądu, ale liczymy bardzo serdecznie apelujemy niech ten świat cierpienia powodzian przewoła świat ludzkiej ofiarności Diecezji Opolskiej w sposób tradycyjny, czyli imponujący - prosi nasz gość.

Warto też wspomnieć, że jest to akcja ogólnopolska.

- Tak, jeśli chodzi o wsparcie powodzian, to zbierane są pieniądze wszystkich 44 diecezjach kraju, tak więc jeśli, bo czasem się zdarza, może ktoś do nas dzwonić, znajomi, rodzina z innych terenów Polski z zapytaniem, w jaki sposób można wesprzeć, no choćby w ten sposób - mówi ks. dr Arnold Drechsler, dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej.

Zobacz także

2024-09-21, godz. 19:16, Wiadomości z regionu Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora mówią mieszkańcy Morowa, których dotknął kataklizm. Rzeka wdzierała się… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11, Wiadomości z regionu Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone drogi i powalone drzewa. » więcej 2024-09-21, godz. 16:40, Wiadomości z regionu Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG przywraca dostawy gazu na terenach dotkniętych powodzią w województwach opolskim… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36, Wiadomości z regionu Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi. Ludzie dobrego serca, wykorzystując wolny weekend, przyjechali na południe… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25, Wiadomości z regionu Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej
58596061626364
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »