Radio Opole » Aktualności historyczne » Aktualności historyczne » Sejm: oddajmy hołd wszystkim, którzy w czasie stanu…
2024-12-13, 12:09 Autor: (PAP) ero/ godl/

Sejm: oddajmy hołd wszystkim, którzy w czasie stanu wojennego wykazali się odwagą i determinacją

Na stronie Sejmu opublikowano tekst wspominający wydarzenia związane ze stanem wojennym. Oddajmy hołd wszystkim, którzy w tamtych trudnych czasach wykazali się odwagą i determinacją. Wiele z tych osób zapłaciło za swoją niezłomność najwyższą cenę, tracąc zdrowie, wolność, a nawet życie - podkreślono.
43 lata temu, 13 grudnia 1981 r. gen. Wojciech Jaruzelski ogłosił wprowadzenie stanu wojennego. Powołał się na dekret Rady Państwa. Prawnicy i historycy ustalili, że nawet w świetle PRL-owskiego prawa dekret ten był bezprawny.

Na stronie Sejmu opublikowano tekst przypominający, że w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku władze PRL wprowadziły na terenie całego kraju stan wojenny. "Powstała samozwańcza Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego na czele z gen. Wojciechem Jaruzelskim, organ administrujący krajem poprzez wojsko, milicję i inne służby. Rozpoczęły się aresztowania i szykany przeciwników komunistycznej władzy. Na ulice polskich miast wyjechały czołgi, a wolność obywateli została brutalnie ograniczona" - podkreślono.

Jak zaznaczono, "zakończył się trwający od Sierpnia 1980 r. czas odzyskiwania przez społeczeństwo swobód obywatelskich i łagodzenia opresyjności komunistycznego reżimu, potocznie zwany +karnawałem Solidarności+". "Zmilitaryzowano zakłady pracy, zdelegalizowano NSZZ +Solidarność+, zamknięto niemal wszystkie tytuły prasowe. Wprowadzenie stanu wojennego przez Wojciecha Jaruzelskiego było reakcją władzy komunistycznej na rosnący opór społeczny i dynamicznie rozwijający się ruch +Solidarności+. Był to czas pełen strachu, niepewności i dramatycznych decyzji" - czytamy.

W tym czasie - jak dodano - przeprowadzono operację "Jodła", której celem było aresztowanie ok. 10 tys. wyselekcjonowanych osób, głównie działaczy opozycyjnych, ale także członków byłych władz. "Internowano liderów NSZZ +Solidarność+, w tym przewodniczącego Lecha Wałęsę, a sam związek został zdelegalizowany" - czytamy.

"W odpowiedzi robotnicy, stoczniowcy i górnicy podjęli strajki, które były brutalnie tłumione przez siły bezpieczeństwa, głównie Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej (ZOMO). 16 grudnia 1981 r. doszło do najtragiczniejszych wydarzeń - w katowickiej kopalni +Wujek+ ZOMO zastrzeliło dziewięciu górników, a 23 zostało rannych. W Gdańsku odbyła się demonstracja licząca sto tysięcy osób, w trakcie której zginęła jedna osoba, a ponad 300 zostało rannych. Podobne wydarzenia miały miejsce dzień później w Krakowie. Demonstracje powtarzały się również w 1982 r. Ludzie ginęli śmiertelnie postrzeleni lub pobici podczas pacyfikacji spontanicznych protestów i manifestacji w większych miastach kraju. Były osoby skatowane na śmierć w przesłuchaniach milicyjnych. Były znalezione martwe, a w prowadzonych śledztwach ustalano jedynie, że sprawcy zbrodni są nieznani. Akta śledztw, jakie toczyły się w latach 80-tych w sprawie śmierci ofiar stanu wojennego były umiejętnie spreparowane" - podkreślono na stronie Sejmu.

Jak zaznaczono, stan wojenny został zawieszony 31 grudnia 1982 r., a następnie zniesiony 22 lipca 1983 r. "Bilans jego ofiar jest trudny do oszacowania, ale przyjmuje się, że wynosi on około 100 zabitych i kilkuset rannych. Tysiące ludzi straciły pracę, były zmuszone do emigracji lub spotkały się z innymi represjami" - podkreślono.

Dodano, że nie jest znana dokładna liczba ofiar, które w wyniku wprowadzenia stanu wojennego poniosły śmierć. "Szacuje się, że zginęło od kilkudziesięciu do ponad 100 osób. Nieznana jest również liczba tych, którzy stracili w tym okresie zdrowie na skutek prześladowań, bicia w trakcie śledztwa czy podczas demonstracji ulicznych. Po przełomie politycznym 1989 roku zbadania spraw ofiar podjęła się Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do Zbadania Działalności MSW, powołana 17 sierpnia 1989 roku przez Sejm kontraktowy" - czytamy na stronie Sejmu.

Izba podkreśla też, że w 2002 r. Sejm IV kadencji ustanowił 13 grudnia Dniem Pamięci Ofiar Stanu Wojennego. "+Naszą pamięć i wdzięczność zwracamy ku tym wszystkim, którzy ponieśli ofiary na rzecz niepodległości Polski, swobód narodowych i obywatelskich+" – głosi treść przyjętej przez aklamację uchwały, cytowanej na stronie Sejmu. "W tym dniu składamy hołd +bohaterom polskiej wolności, którym zawdzięczamy odrodzenie wolnej i demokratycznej Rzeczypospolitej+" – dodano.

"Każdego roku Sejm uczestniczy akcji +Zapal światło wolności+. Wieczorem 13 grudnia w jednym z okien w gmachu przy Wiejskiej zapalana jest symboliczna świeca upamiętniająca ofiary stanu wojennego. Akcja nawiązuje do gestu solidarności ze strony obywateli wolnego świata pod adresem Polaków, wykonanego w grudniu 1981 r. W oknie Pałacu Apostolskiego w Watykanie świecę zapalił papież Jan Paweł II, w Białym Domu uczynił to prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan. +Niech płomień milionów świec w amerykańskich domach będzie świadectwem, że światła wolności nie uda się zgasić+ – mówił prezydent Stanów Zjednoczonych, apelując do swoich rodaków o wsparcie uciskanego narodu polskiego" - czytamy na stronie Sejmu.

"Wspominając te wydarzenia, oddajmy hołd wszystkim, którzy w tamtych trudnych czasach wykazali się odwagą i determinacją. Wielu z nich zapłaciło za swoją niezłomność najwyższą cenę, tracąc zdrowie, wolność, a nawet życie" - dodaje izba niższa. (PAP)

ero/ godl/

Zobacz także

2025-01-17, godz. 14:44 Homo erectus nauczył się żyć na pustyni już 1,2 miliona lat temu Homo erectus potrafił dostosować się i przetrwać w warunkach pustynnych co najmniej 1,2 miliona lat temu. Dzięki temu był w stanie przemieścić się z Afryki… » więcej 2025-01-17, godz. 14:15 17 stycznia 1945 r. Niemcy wycofali się ze zrujnowanej Warszawy 17 stycznia 1945 r. do zniszczonej niemal doszczętnie Warszawy wkroczyli żołnierze 1 Armii Wojska Polskiego. Walki o opanowanie miasta trwały zaledwie kilka… » więcej 2025-01-17, godz. 14:00 Dr Studniarek: warszawscy Robinsonowie w grupie mieli większą szansę na przeżycie (wywiad) Po upadku Powstania Warszawskiego w zrujnowanej stolicy ukrywało się ok. 1,1 tys. osób. W grupie mieli większą szansę na przeżycie. Tylko kilku ukrywało… » więcej 2025-01-17, godz. 09:37 80 lat temu z niemieckiego obozu Auschwitz wyruszyły Marsze Śmierci 80 lat temu Niemcy rozpoczęli ewakuację KL Auschwitz i jego podobozów. Od 17 do 21 stycznia w Marszach Śmierci wyprowadzili do obozów w głębi Rzeszy około… » więcej 2025-01-16, godz. 13:34 Rozpoczęła się rekrutacja wolontariuszy do Akcji Żonkile 2025 19 kwietnia pracownicy Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN wolontariuszki i wolontariusze oraz szkoły, biblioteki i instytucje w całej Polsce przypomną o… » więcej 2025-01-16, godz. 12:37 Dr Leon Popek: ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej to praca na dziesiątki lat (wywiad) Bądźmy dobrej myśli, ale trzymajmy rękę na pulsie - ekshumacje ofiar rzezi wołyńskiej to praca na dziesiątki lat - tak skomentował perspektywy polskich… » więcej 2025-01-16, godz. 11:00 Katowice/ Wystawa o tajemniczej twierdzy sprzed 3700 lat w Muzeum Śląskim W Muzeum Śląskim po raz pierwszy można zobaczyć ok. 1000 artefaktów z najstarszej kamiennej fortyfikacji w Europie Środkowej – Góry Zyndrama. Mur wzorowano… » więcej 2025-01-16, godz. 10:25 "Wielka akcja likwidacji polskiego elementu" - historia ludobójstwa Polaków na Wołyniu (dokumentacja) Powinniśmy przeprowadzić wielką akcję likwidacji polskiego elementu – napisał w tajnej dyrektywie jeden z dowódców UPA Dmytro Klaczkiwski. W latach 1943-45… » więcej 2025-01-16, godz. 09:33 Władysław Reymont patronem roku 2025 Autor powieści "Chłopi" i "Ziemia obiecana", laureat Literackiej Nagrody Nobla Władysław Reymont znalazł się w gronie patronów 2025 roku. Uchwałę w tej… » więcej 2025-01-15, godz. 15:00 Tragedia Górnośląska – jak o niej uczyć młodzież? O tym na konferencji w Łambinowicach To jeden z najtrudniejszych rozdziałów przeszłości naszego regionu - Tragedia Górnośląska. Jak wiedzę o dramatycznych wydarzeniach, które jako polityczna… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »